Daimos jest psim staruszkiem, który został znaleziony jesienią 2023 w gminie Kampinos. Aż trudno sobie wyobrazić w jakich okolicznościach ten stary, słabiutki, prawie niewidzący pies mógł znaleźć się na ulicy. Nie jest szybki ani zwinny, więc trudno sobie wyobrazić żeby samodzielnie mógł się oddalić od domu. Niestety nasuwa się to, co najgorszego można zrobić staremu psu. Każde porzucenie czy nawet niepodjęcie próby odszukania zaginionego psa jest naganne, ale w przypadku psich seniorów to prawdziwe okrucieństwo.
A jakim psem jest Daimos w schronisku? Jest najsłodszym dziadziem pod słońcem, który skradł serce niejednemu wolontariuszowi. Wiecznie pozytywny, mimo słabego wzroku i nie do końca sprawnych tylnych łapek, drepcze dzielnie za człowiekiem na spacery. A że nie brakuje chętnych do wychodzenia z nim, to w sobotę zdarza mu się zrobić jakiś ekstra spacer 🙂 A jeśli nie dwa spacery, to zawsze jakaś ciotka albo wujek odwiedzi w boksie, żeby go poczesać i podkarmić paróweczkami, na które jest wyjątkowo łasy. Uwielbia być miziany i przytulany. Wtula się wtedy w człowieka i wydaje śmieszne pomruki zadowolenia.
Zdajemy sobie sprawę, że starsze pieski wymagają więcej opieki, a leczenie może być czasem kosztowne, dlatego szukamy dla Daimosa zarówno domu stałego jak i domu tymczasowego, w którym będziemy pokrywali koszty leczenia.
Jeśli zastanawiasz się nad podarowaniem domu Daimosowi, to zapraszamy do odwiedzenia i poznania go. Daimos ucieszy się z każdych odwiedzin, a może przy okazji Tobie też skradnie serce 🙂Daimos jest psim staruszkiem, który został znaleziony jesienią 2023 w gminie Kampinos. Aż trudno sobie wyobrazić w jakich okolicznościach ten stary, słabiutki, prawie niewidzący pies mógł znaleźć się na ulicy. Nie jest szybki ani zwinny, więc trudno sobie wyobrazić żeby samodzielnie mógł się oddalić od domu. Niestety nasuwa się to, co najgorszego można zrobić staremu psu. Każde porzucenie czy nawet niepodjęcie próby odszukania zaginionego psa jest naganne, ale w przypadku psich seniorów to prawdziwe okrucieństwo. A jakim psem jest Daimos w schronisku? Jest najsłodszym dziadziem pod słońcem, który skradł serce niejednemu wolontariuszowi. Wiecznie pozytywny, mimo słabego wzroku i nie do końca sprawnych tylnych łapek, drepcze dzielnie za człowiekiem na spacery. A że nie brakuje chętnych do wychodzenia z nim, to w sobotę zdarza mu się zrobić jakiś ekstra spacer 🙂 A jeśli nie dwa spacery, to zawsze jakaś ciotka albo wujek odwiedzi w boksie, żeby go poczesać i podkarmić paróweczkami, na które jest wyjątkowo łasy. Uwielbia być miziany i przytulany. Wtula się wtedy w człowieka i wydaje śmieszne pomruki zadowolenia. Zdajemy sobie sprawę, że starsze pieski wymagają więcej opieki, a leczenie może być czasem kosztowne, dlatego szukamy dla Daimosa zarówno domu stałego jak i domu tymczasowego, w którym będziemy pokrywali koszty leczenia. Jeśli zastanawiasz się nad podarowaniem domu Daimosowi, to zapraszamy do odwiedzenia i poznania go. Daimos ucieszy się z każdych odwiedzin, a może przy okazji Tobie też skradnie serce 🙂
