Jak przygotować adoptowane zwierzę na wizytę u weterynarza?

J

Według statystyk publikowanych przez Głównego Lekarza Weterynarii każdego
roku rodziny przygarniają przeszło 50 tysięcy psów oraz około 20 tysięcy kotów.
Pojawienie się czworonoga w domu dostarcza mnóstwa radości i zacieśnia więzi
domowników, lecz wiąże się także z nieustanną dbałością o różne aspekty życia
pupila. Przyda się szybka ocena zdrowia zwierzaka, dlatego w pierwszych dniach
opieki dobrze zaplanować spotkanie z weterynarzem. Duża część zwierząt
adoptowanych przez rodziny wymaga delikatnego podejścia, ponieważ często
wcześniej doświadczyły przemocy albo zaniedbania. Osoby niedoświadczone w
pracy ze zwierzętami po przejściach mogą mieć obawy przed pierwszą kontrolą
lekarską. Jak przygotować się do pierwszej wizyty oraz jak zadbać o zwierzaka?

Jak znaleźć właściwego specjalistę dla zwierzaka adoptowanego?

Wybór przychodni oraz lekarza to ważny krok, zwłaszcza gdy pupil ze strachem
reaguje na nieznane otoczenie i obce osoby. Specjaliści, którzy wcześniej mieli
do czynienia z psami i kotami o trudnej przeszłości, lepiej docierają do zwierząt i
obniżają napięcie już na starcie wizyty. Podczas poszukiwań warto poprosić o
rekomendacje znajomych lub członków grup online poświęconych opiece nad
zwierzętami. Rozmowa telefoniczna z rejestracją przychodni też bywa pomocna,
ponieważ pracownicy mogą przybliżyć metody pracy zespołu oraz ewentualną
opcję zorganizowania krótkiego spotkania zapoznawczego.

Elementy, które warto rozważyć przy wyborze przychodni

  • Możliwość dojazdu i wygoda parkowania – dobra lokalizacja gabinetu i dostępne miejsca postojowe znacznie ułatwiają organizację konsultacji. Dzięki temu zwierzę będzie krócej przebywać w środku transportu.
  • Zaplecze medyczne – istnieją standardowe lecznice, ale są też placówki wyposażone w specjalistyczny sprzęt, który umożliwia przeprowadzenie diagnostyki USG, RTG lub endoskopii.
  • Czynne całą dobę – przychodnie otwarte przez 24 godziny dziennie okazują się ogromnym wsparciem, gdy trzeba szybko reagować na nagłe zdarzenie.
  • Profil weterynarza – w dużych miastach funkcjonują ośrodki koncentrujące się na konkretnych zwierzętach. Niektóre kliniki oferują osobno wydzielone strefy, ciche poczekalnie oraz aranżację wnętrza sprzyjającą obniżeniu lęku.Wysokość opłat – koszty mogą być bardzo zróżnicowane nawet w obrębie jednego regionu. Warto przed pierwszym spotkaniem dobrze sprawdzić przybliżone ceny usług. Przydatne zestawienie znajdziesz tutaj: https://finanse.rankomat.pl/poradniki/ile-kosztuje-wizyta-u-weterynarza/.

Oswajanie pupila z wizytą w klinice

Przed zaplanowaną wizytą można nauczyć zwierzaka akceptacji prostych czynności, którymi zajmuje się lekarz. Należy delikatnie sprawdzać uszy, łapy i pyszczek, dzięki czemu pies lub kot lepiej przywyknie do dotyku w tych rejonach. Przy małych czworonogach oraz kotach można rozłożyć transporter w mieszkaniu i wypełnić go kocykiem o znajomym zapachu albo ulubioną zabawką. Otwarte drzwiczki zachęcą zwierzaka do swobodnego wchodzenia i zmniejszą niepotrzebny stres.

Kolejnym krokiem do mniejszego stresu w gabinecie jest budowanie pozytywnego nastawienia do obcych osób. Zaproś przyjaciół, którzy spokojnie podejdą do psa lub kota, aby nauczyć go akceptowania delikatnego dotyku od nieznajomych. Czworonogi po traumach zazwyczaj nie przeszły odpowiedniej socjalizacji, zwłaszcza gdy przez długi czas żyły w izolacji lub schronisku. Lęk nie znika w ciągu kilku dni, więc właściciel powinien okazać wiele wyrozumiałości i subtelności. Czasem jednak poziom napięcia wymaga specjalnych preparatów uspokajających. Dobór właściwego środka zawsze należy skonsultować z lekarzem weterynarii, który uwzględni aktualny stan zwierzaka.

Jakie dokumenty wziąć i o co spytać specjalistę?

Dla lekarza weterynarii liczą się głównie informacje o dotychczasowym leczeniu lub szczepieniach. Jeżeli zwierzę pochodzi z organizacji prozwierzęcej albo schroniska, zwykle otrzymuje się segregator lub zestaw danych o stanie zdrowia i zabiegach. Wygodnym rozwiązaniem jest przechowywanie tych wiadomości w jednym miejscu, na przykład w teczce. Dokumenty powinny zawierać wzmianki o wykonanych szczepieniach, zwalczaniu pasożytów, przejściach chorobowych i ewentualnych zabiegach operacyjnych. Czasem brakuje części danych, więc każda uwaga na temat zachowania, snu czy apetytu może okazać się bardzo istotna w planowaniu dalszego wsparcia.

Warto również spisać pytania, zwłaszcza gdy w grę wchodzi żywienie, zauważone niepokojące objawy i różne przyzwyczajenia. Lekarz z pewnością rozjaśni wątpliwości i wskaże, kiedy warto poprosić o radę behawiorysty. Jeśli kot dzień w dzień chowa się pod sofą, a pies odsuwa się od dotyku, specjalista pomoże odkryć przyczynę tych zachowań.

Dobrze też mieć pod ręką parę drobiazgów:

  • smakołyki – świetnie odwracają uwagę pupila w trakcie badania i mogą stanowić nagrodę za spokojną postawę,
  • wodę w niewielkiej butelce i małą miskę – niezastąpione w trakcie upalnych dni lub dłuższego oczekiwania,
  • chusteczki nawilżane – umożliwiają szybką reakcję w razie zabrudzenia sierści,
  • woreczki na odchody – utrzymują porządek w poczekalni albo w okolicy lecznicy,
  • drobną zabawkę albo koc – przynosi zwierzakowi znany zapach i poczucie, że jest w przyjaznym otoczeniu.

Przygotowanie do podróży 

Niektóre psy, a przede wszystkim spora grupa kotów, reagują gwałtownie na przejazd samochodem lub komunikacją miejską. Aby nie wywoływać dodatkowego napięcia, najlepiej ustalić termin wizyty tak, żeby uniknąć korków. Dobrze też poprzedzić to krótkimi przejażdżkami, które pomogą zwierzakowi przywyknąć do drgań oraz szumu silnika.

W wypadku kotów i mniejszych psów zaleca się bezpieczne przewożenie w transporterze. W dniu wizyty wystarczy ustabilizować transporter przy pomocy pasów, wyłożyć jego dno kocem i włożyć do środka drobną zabawkę. Większe psy mogą podróżować w specjalnej klatce lub w szelkach przypinanych do pasa – wtedy nie poruszają się swobodnie po aucie i nie stanowią zagrożenia dla kierowcy.

Podczas dłuższych tras należy zaplanować postoje na krótki spacer, dostęp do wody oraz załatwienie naturalnych potrzeb zwierzaka. Należy prowadzić samochód w sposób spokojny, bez ostrego przyspieszania czy nagłego hamowania. Cichy ton głosu i delikatny dotyk sprzyjają poczuciu bezpieczeństwa, a włączenie stonowanej muzyki może jeszcze bardziej ukoić nerwy. Gdy zwierzę miewa skłonność do wymiotów, przed wyjazdem opiekun może ustalić z lekarzem, czy wskazane będzie podanie tabletek przeciwwymiotnych.

Przebieg wizyty w gabinecie – przydatne wskazówki

Po wejściu do przychodni warto znaleźć kącik z dala od innych pacjentów i ich właścicieli. Jeżeli w poczekalni panuje tłok, można poczekać na zewnątrz albo wewnątrz samochodu. Należy unikać intensywnych gestów i głośnych rozmów. Gdy kot lub pies okazuje wyraźny niepokój, lekarz chętnie da mu chwilę na zapoznanie się z zapachami wokół.

Opiekun powinien stanąć obok zwierzaka, spokojnie do niego mówić i nie wymuszać niczego siłą. Jeżeli pupil reaguje gwałtownie, kiedy ktoś dotyka uszu lub łap, warto uprzedzić o tym personel. Krzyk czy kara nie złagodzą stresu i nie rozwiążą problemu lękowego, zwłaszcza gdy zwierzak przeżył wcześniej nieprzyjemne sytuacje. Wiele adopciaków wymaga długiej terapii opartej na przywracaniu zaufania.

Badania, które zwykle przeprowadza się w trakcie pierwszej wizyty

Lekarz sprawdza podstawowe parametry: mierzy temperaturę, osłuchuje serce i płuca, ogląda zęby, oczy oraz uszy, a dodatkowo zapisuje masę ciała. Pyta o dotychczasowe szczepienia czy zwalczanie pasożytów.

W przypadku zwierząt z niepewną historią, weterynarz zazwyczaj zaleca badania kału w celu wykrycia robaków. Warto także sprawdzić występowanie pierwotniaka Giardia intestinalis, bo wywoływana przez niego giardioza czasem pozostaje niezdiagnozowana przez mało charakterystyczne symptomy. Rozszerzony pakiet badań nie jest kosztowny, a pomaga poznać aktualne potrzeby czworonoga. Dodatkowe informacje na temat wydatków związanych z odrobaczaniem psów i kotów przeczytasz tutaj: https://finanse.rankomat.pl/poradniki/ile-kosztuje-odrobaczenie-psa-i-kota/.

Duże grono opiekunów decyduje się na podstawowe analizy krwi. Morfologia oraz biochemia rzucają światło na stan narządów wewnętrznych. To szczególnie ważne, gdy nie znamy wieku zwierzęcia albo zauważamy osłabienie. Kocim pacjentom poleca się testy FIV/FeLV wykrywające wirusy wywołujące białaczkę czy niedobór odporności. U psów z terenów pełnych kleszczy warto rozważyć badania w kierunku boreliozy, babeszjozy albo innych chorób odkleszczowych.

Po powrocie do domu adoptowany przyjaciel może zachowywać się sennie i szukać odosobnienia lub przeciwnie – może być niespokojny. To naturalne reakcje na nowe doznania. Trzeba zapewnić mu kącik, gdzie poczuje się pewnie i będzie mógł się wyciszyć. Lekarz czasem zaleca konkretne krople, tabletki czy kontrolę kolejnych objawów – wtedy należy skrupulatnie stosować się do wytycznych. 

Dbanie o zdrowie i komfort adopciaka

Po tej pierwszej wizycie u weterynarza opiekun powinien pamiętać o regularnym sprawdzaniu stanu swojego psa lub kota. Kontrole z badaniami krwi, moczu i kału służą wczesnemu wykrywaniu ewentualnych chorób. Zwierzaki przygarnięte ze schronisk często borykają się ze skutkami zaniedbań – niedoborami, chorobami pasożytniczymi albo konsekwencjami złych warunków do życia. Systematyczna obserwacja i częste wizyty u specjalisty pomagają zatrzymać wiele problemów na wczesnym etapie.

Warto dbać o wszystkie sfery życia pupila. Codzienne dbanie o higienę zębów – szczotkowanie czy korzystanie z przysmaków dentystycznych – zapobiega chorobom jamy ustnej, które niekiedy przechodzą w poważniejsze schorzenia. Dobrze dobrana dieta wspiera organizm i dodaje energii, a aktywność fizyczna pozwala utrzymać ciało w dobrej formie i reguluje samopoczucie emocjonalne. Można również wpleść krótkie treningi, które ułatwiają zwierzakowi akceptowanie dotyku w okolicach łap czy pyszczka i tym samym zmniejszają stres podczas kolejnych wizyt lekarskich.

Podsumowanie

Adopcja to nie tylko chwila wzruszenia, ale też przyjęcie odpowiedzialności za istotę, która potrzebuje troskliwej opieki. Pierwszy kontakt z weterynarzem pełni rolę fundamentu dla dalszego rozwoju więzi z nowym pupilem i daje możliwość udzielenia mu wsparcia, o którym wcześniej mógł jedynie marzyć. Specjalistyczna pomoc lekarza weterynarii sprzyja utrzymaniu zwierzęcia w dobrej kondycji i równocześnie umacnia wzajemne zaufanie. Dzięki temu adopciak zyskuje bezpieczne i pełne ciepła środowisko, gdzie uczy się, że człowiek może być przyjacielem na długie lata.

Źródła:

Artykuł przygotowany we współpracy z partnerem serwisu. 

Autor: Joanna Ważny

O autorze

Dodaj komentarz

Fundacja Lead Group

Adres:
ul. 27 Stycznia 9
34-120 Andrychów

Dane rejestrowe:
KRS: 0000808099
NIP: 5512642052

Kontakt z nami:
[email protected]
(+48) 736-438-348