Zaufanie, nie tylko jeśli chodzi o psa, trzeba jakoś zdobyć. Jak zbudować z pupilem relację opartą na poczuciu bezpieczeństwa? Rozsiądźcie się wygodnie!
Domowe pupile komunikują się nieco inaczej niż ludzie. By więc zdobyć zaufanie psa, powinniśmy uważać na to, co robimy i jak się zachowujemy.
Co więcej, warto też od razu uzbroić się w cierpliwość… Ta będzie niezbędna przede wszystkim jeśli mowa o psach o przejściach – ze schroniska, z pseudohodowli czy z łańcucha. Będzie ciężko, ale warto! Na co jednak zwrócić uwagę, by zaufanie psa stało się realne?
Pierwsze wrażenie jest najważniejsze, czyli zaufanie psa krok po kroku
O tym, że pierwsze chwile są bardzo ważne – trąbią wszyscy: coach’e, gazety i mama. Okazuje się, że to, co mama od zawsze powtarzała jest prawdą!
Najważniejsze jest pierwsze wrażenie. Spotykając na drodze psa, z którym chcesz nawiązać jakąkolwiek relację powinieneś mieć na uwadze kilka głównych zasad.
❌ Nie nachylaj się nad zwierzęciem, nie zbliżaj twarzy do jego pyska!
❌ Nie wpatruj mu się w oczy i poczekaj na jego własną inicjatywę – wrażliwsze osobniki mogą odczytać nawet podtykanie ręki pod nos jako atak.
✔️ Daj wybór. Nie oczekuj, że skoro się pojawiłeś pies od razu wpadnie Ci w ramiona i pozwoli się dotykać. Niektóre pupile potrzebują nieco więcej czasu, by zaufania stało się zadość. Warto więc zapewnić mu przestrzeń i możliwość wyboru. Jeśli Ci zaufa – jesteś w domu! Teraz właśnie Tobie pozwoli na więcej czułości. Co więcej, także będzie czerpał z niej maksimum przyjemności.
✔️ Obserwuj zachowanie pupila! Pies nie potrafi ukrywać stresu czy niezadowolenia. Napięte ciało, odsunięta głowa czy podkulony ogon i stresowe dyszenie. Te sygnały właśnie pozwolą Ci w porę zareagować i przerwać to, co właśnie robisz w stosunku do niego.
✔️ Bądź wyrozumiały. Nie każdy pies przecież rozumie od razu wszystkie wydane komendy czy zasady panujące w domu. Wiele osobników po przejściach potrzebuje więcej czasu, by odnaleźć się w nowej sytuacji i zrozumieć, co wolno, a czego nie. Karcąc zachowanie możesz jedynie sprawić, że straci on zdobyte już zaufanie, a nawet zacznie Cię unikać.
I że Cię nie opuszczę… zaufanie psa na wieki
Tymczasem, wielu psiarzy wciąż błędnie wierzy, że bojącego się psa trzeba ignorować. A to przede wszystkim w trudnych chwilach pies potrzebuje wsparcia ze strony innych członków grupy społecznej. Nie wolno zostawiać go wtedy samemu sobie…
Można w zamian pokazać, że… nie ma się czego bać! W międzyczasie, gdy pupil szaleje wskaż mu na przykład kołdrę – pod nią może się schować, a to przecież nieco tłumi dźwięki. Daj też oprzeć mu się o Twoją nogę, jeśli tego potrzebuje. Razem jest… raźniej! Zawsze!
Czytaj też: LĘK SEPARACYJNY – ZOBACZ, JAK SOBIE Z NIM PORADZIĆ!