Psie ucieczki mają to do siebie, że nieźle szargają nerwy. Zarówno nasze, jak i psa. Jeśli Twój pies ucieka notorycznie, albo zwyczajnie daje Ci do zrozumienia, że lepiej mu poza ogrodem – sprawdź z nami o co, tak naprawdę, chodzi!
Niektóre czworonogi to magicy, jeśli chodzi o znikanie z świetnie zabezpieczonego ogrodu. Najgorsze jest jednak to, że często nawet nie zdajemy sobie sprawy z tego, że pies ucieka… Ciągotki do samodzielnych przechadzek jednak można nieco utemperować. Jak? Przed Tobą kilka porad jak radzić sobie z niesfornym czworonogiem!
Dlaczego pies ucieka, czyli prawda o nudzie
Psie zapędy do samodzielnych wypraw się zdarzają. Niestety, nic z tym nie zrobimy, jeśli nie zrozumiemy dlaczego tak się dzieje.
Co skłania psa do podobnych zachowań? Czas najwyższy odkryć prawdziwy powód zniknięć psa z ogrodu! By zwierzak nie czuł potrzeby wydostania się poza ogrodzenie – konieczne jest… zrozumienie. Czyli – jak zawsze!
? Po pierwsze – nuda, nuda, nuda. Samo przebywanie w ogrodzie sprawia przecież, że pies.. się nudzi. Po prostu. Gdzie tutaj jakiekolwiek atrakcje? Nuda i samotność nie są tym, czego pies potrzebuje najbardziej… Mieszkający w ogrodzie pies ucieka przede wszystkim dlatego, że na przykład… cierpi na brak kontaktu z opiekunem czy innymi psami. W efekcie, nie ma odpowiedniej ilości atrakcji i zabawy. Musimy zdawać sobie sprawę, że z psem, jak z człowiekiem – chodzenie po tym samym terenie w końcu nudzi…
? Co więcej – nie dostarcza nowych zapachów, bez których pies jak bez wody! Uschnie! Albo… ucieknie!
Nic więc dziwnego, że to właśnie za płotem trawa wydaje się zieleńsza… Zamknięty w ogrodzie pies, szczególnie ten, który nawet czasami nie wychodzi na dłuższe spacery – zwyczajnie da nogę. Szukanie dziur w płocie czy podkop nie są przecież żadnym wyzwaniem dla Twojego czworonoga. Jak temu zapobiec?
Pies ucieka, spacer czeka!
Czas najwyższy podjąć więc odpowiednie kroki ku temu, by Twój czworonóg zaczął traktować ogród jak dom, a nie miejsce, z którego trzeba jak najszybciej uciec. Które, zdaje się, jest najmniej atrakcyjne w okolicy. Porady, czas – start!
✅ Zabieraj psa na regularne spacery! Niby nic, a pomoże! Chodzi przede wszystkim o samą eksplorację świata. Ta jest przecież dla psa niezwykle ważna. Mowa o węszeniu, spotkaniach z innymi czworonogami, umysłowy i fizyczny wysiłek!
✅ Ucz nowych rzeczy! Nauka zarówno komend, jak i sztuczek to nie tylko przydatna umiejętność na co dzień. W efekcie częstych treningów pies i ucieczka nie pójdą ze sobą w parze. Wreszcie pies ma okazję spędzić z Tobą więcej czasu, a jego umysł w międzyczasie zdecydowanie intensywniej pracuje.
✅ Zapisz się z psem na szkolenie. Mowa o takim podstawowego posłuszeństwa czy psich sportów. To przecież świetna rozrywka nie tylko dla psa, ale i dla Ciebie! Cało na biało wejdzie tutaj silniejsza więź i zapewnienie mu regularnej pracy. To z kolei zmniejszy ryzyko psich ucieczek.
✅ Niech ogród będzie ciekawy. Możesz zacząć od nowych zabawek, poukrywanych przysmaków, często zmieniając konstrukcję z palet – chodzi o swego rodzaju plac zabaw. To z kolei może oznaczać, że przebywanie w ogrodzie stanie się dla psa ciekawe i pupil nie będzie miał takiej potrzeby… szukania wrażeń na zewnątrz!
✅ Nie wypuszczaj psa bez nadzoru. Jeśli pies ucieka z ogrodu, najlepszym sposobem na zapobieganie temu jest sprawowanie nad nim całkowitego nadzoru, gdy jest wypuszczany. W efekcie będziesz miał możliwość reakcji odpowiednio wcześnie i zapobiec wydostaniu się zwierzęcia na zewnątrz. W przypadku, gdy jednak musimy wyjść z domu na dłużej – psa możemy zawieźć na przykład do psiego hotelu.
Dlaczego pies ucieka, czyli hormonów słów kilka…
Kolejnym powodem mogą okazać się…
? Hormony! Niekastrowane psy, czując suczkę w cieczce znajdą nawet najmniejszą dziurę w płocie, by uciec. Co ciekawe, to także suczki potrafią wyrwać się z ogrodu, czując napływ hormonów. Takie samodzielne wyprawy w poszukiwaniu partnera często skutkują niechcianymi szczeniętami, które przyczyniają się z kolei do… psiej bezdomności… Co więc zrobić, w przypadku, gdy powodem są hormony?
✅ Może czas na kastrację i sterylizację? Te zabiegi są całkowicie bezpieczne – niwelują psie zapędy do poszukiwania partnerów. Jeśli masz na stanie kundelka lub rasowego psa, którego nie zamierzasz przekazać hodowli – zabieg ten będzie najlepszym rozwiązaniem.
Dlaczego pies ucieka, czyli fobie i lęki na pierwszym planie…
Do ucieczek czworonogów często przyczyniają się także…
? głośne dźwięki. Mowa na przykład o fajerwerkach czy burzy. Te mogą sprawić, że pies wpadnie w panikę i zwyczajnie ucieknie z ogrodu. Powodem mogą także być hałasy z oddali. Pies spróbuje wówczas uciec przed zagrożeniem. Co ciekawe, przyczynkiem może być tutaj także lęk separacyjny. Jak zachować się, gdy pupil wydostał się z ogrodu w następstwie tych lęków?
✅ Przede wszystkim ustal, czego boi się pies. Identyfikacja problemu pozwoli na uspokojenie psa i nauczenie go tych bodźców.
✅ Zabierz psa do domu. Mowa przede wszystkim o sytuacji, gdy widzisz, że zbiera się na burzę lub nadchodzi sezon na fajerwerki. Nie wolno Ci wtedy zostawić psa samego w ogrodzie! W domowym zaciszu pies poczuje się zdecydowanie bezpieczniej, a Ty będziesz mógł z powodzeniem kontrolować jego zachowanie. W razie potrzeby – także go uspokoić.
✅ Czas na współpracę z behawiorystą. Pomoc specjalisty naprawdę się przydaje. Przede wszystkim jeśli Twój pies cierpi na lęk separacyjny. Czasami nawet taka sytuacja może skończyć się na lekach.
Uciekający pies – Jak on to robi?
Jeśli pies jest odpowiednio zmotywowany – potrafi zrobić podkop albo przecisnąć się przez dziurę. Niektóre czworonogi są w stanie nawet przeskoczyć wysokie płoty czy wspiąć się po siatce. Co ciekawe, psy, które mają dużo czasu potrafią nawet rozpracować otwieranie furtki i przegryźć ogrodzenie.
? Nim zajmiesz się uciekającym psem – zabezpiecz teren!
✅ Zamontuj siatkę nachyloną do środka pod kątem 45 stopni. Ta, z założenia, ma uniemożliwić psu wspinanie się po płocie. Jeśli jednak pies robi podkopy…
✅ Zabezpiecz ogrodzenie podmurówką lub chociaż wkop tam metalową siatkę. W efekcie, tak wzmocniony płot będzie dla psa zdecydowanie trudniejszy do sforsowania.
Pamiętaj jednak, że jeśli nie zadbasz o samego psiaka – nie rozwiążesz jego prawdziwego problemu. Dlatego też, czworonóg wciąż będzie kombinował, jak wydostać się z ogrodu.