Zdrowy pies to szczęśliwy pies! A przecież nadwaga u psa to także choroba! Czworonogi cierpią na nią, tak jak ludzie – po zimie przede wszystkim. Co zrobić, by odchudzić psa?
Czas najwyższy na to, byśmy wszyscy się przyznali – kto z nas podczas zimy nie przybrał na wadze, niech pierwszy rzuci kamieniem! Pogoda i temperatura nie zachęcają do aktywności fizycznej. Zamiast wybrać się na długi spacer z psem – wybieramy się na długie leżakowanie. Najlepiej z pysznościami! Tak właśnie rodzi się nadwaga.
I to nie tylko u nas, ale i właśnie u czworonoga. Co zrobić po zimie, by odchudzić psa? Spokojnie, odłożony tłuszczyk po zimie spokojnie daje się zrzucać! Szczególnie jeśli wiemy, jak się do tego zabrać.
Jak odchudzić psa? To proste!
By pies zgubił zbędne kilogramy nie trzeba zapisywać go na siłownię czy podawać suplementów. Nic z tych rzeczy! Nawet niewielkie zmiany w codziennej diecie przyniosą zadowalające efekty! Nie denerwuj się więc ani, tym bardziej, nie zniechęcaj jeśli nie zobaczysz efektów. Cierpliwość i determinacja to przecież klucz do sukcesu!
✅ Konsultacja to podstawa. Mowa oczywiście o wizycie u specjalisty. Weterynarz to wspaniały pomysł, by rozpocząć walkę z nadmiernymi kilogramami. Specjalista obejrzy psa, a następnie doradzi, ile ten powinien zrzucić. Jeśli jednak masz wątpliwości, czy dodatkowy tłuszczyk to faktycznie wina wyłącznie zimowego folgowania – możesz poprosić o dodatkowe badania. Niektóre choroby pokroju cukrzycy czy niedoczynności tarczycy często powodują tycie u psów. Ich wykluczenie z kolei da nam zielone światło, co do podjęcia kolejnych kroków.
✅ Wszystko w swoim czasie! Nawet jeśli pies ma naprawdę dużo do zgubienia – nie szalej. Nie spiesz się podczas odchudzania, ponieważ zbyt szybka utrata masy ciała może nieść za sobą szkodliwe dla zdrowia konsekwencje. Zaniki mięśni, niedożywienie czy osłabienie organizmu to tylko niektóre z nich. Przecież nie chcesz działać na niekorzyść pupila? Warto więc co tydzień ważyć pupila i notować, ile schudł od poprzedniej kontroli. W efekcie łatwo będzie Ci sprawdzić, jakie postępy robi pies.
✅ Odmierzaj ilość karmy! Niby wiemy, że dobrze jest kontrolować posiłki. Te odmierzane na oko to przecież największy wróg odchudzania. Wciąż jednak, ilość karmy jaką podajesz pupilowi jest większa, niż powinna? Prawda? Plastikowe miarki do karmy nie zawsze są wystarczająco dokładne. Nieodpowiednie dawkowanie może jednak okazać się gwoździem do trumny. Różnica w wielkości granulek i kaloryczność karmy może więc sprawdzić, że nieświadomie.. przekarmisz psa! Najlepszym rozwiązaniem okazuje się więc waga kuchenna!
✅ Unikaj głodzenia psa! Mniejsza ilość karmy to nie tylko mniej kalorii. Jeśli drastycznie obetniesz psu racje żywieniowe – zwyczajnie możesz doprowadzić do poważnych niedoborów. Mowa na przykład o zbyt małej ilości białka, mikro i makroelementów czy niezbędnych kwasów tłuszczowych. To już prosta droga do wyniszczenia organizmu.
Co ciekawe, sam tłuszcz także nie może być całkowicie wyeliminowany z diety. Czworonóg, który jest ciągle głodny może stać się drażliwy, a nawet agresywny. Najbardziej pomocne będą tutaj karmy wysokomięsne o ograniczonej ilości węglowodanów.
Ruch to klucz do sukcesu, by odchudzić psa!
✅ Koniec z kalorycznymi przekąskami! Kilka chipsów i kostka sera to dla psa bomba kaloryczna. W skutecznym odchudzaniu psa mogą także przeszkadzać, na przykład nagrody używane podczas szkolenia czy gryzaki. Warto na nie uważać przede wszystkim wtedy, gdy nie są wliczone w bilans kaloryczny. Możesz zastąpić nagrody granulkami karmy odłożonymi z psiego śniadania i podawać niskokaloryczne gryzyki.
✅ Zwiększ ilość ruchu! Niby oczywiste, a jednak… Słońce zachęca nas do wychodzenia! Pies więc powinien się z tego cieszyć! A z pewnością jego ciało! Wiosna to przecież najlepszy moment na to, by faktycznie wziąć się za odchudzanie psa. Unikaj jednak zmuszania go do wychodzenia i nadmiernego wysiłku, na przykład skakania przez przeszkody. Postaw przede wszystkim na swobodny, niewymuszony ruch na długiej lince. Pozwól psu eksplorować otoczenie we własnym tempie. Dodatkowo, stopniowo wydłużaj spacery. Gdy zauważysz, że czworonóg nabiera kondycji – regularne przechadzki staną się dla niego nagrodą.
Jeśli z kolei Twój pies ma już za dużo ruchu… sprawdź też: TWÓJ PIES UCIEKA? SPRAWDŹ, JAK TEMU ZAPOBIEC!