Jeśli Twój pies dużo pije – może to zwrócić uwagę uważnego opiekuna. Przede wszystkim, gdy w międzyczasie towarzyszą mu też inne, niepokojące objawy. Zanim zaczniesz się martwić – wyeliminuje jednak pewne powody, które wchodzą w rachubę.
Po pierwsze zweryfikuj, jakie mogą być przyczyny zwiększonego przyjmowania płynów, a co ważniejsze – co możesz zrobić, jeśli Twój podopieczny rzeczywiście jest chory – dowiesz się w ramach tego artykułu!
Czytaj też: JAK CZYTAĆ SKŁAD KARMY?
Pies dużo pije – od czego może to zależeć?
Podobnie, jak u ludzi, również psy cieszą się sinusoidą pragnienia – czasami przez trzy dni nie spojrzy na miskę z wodą, a innego dnia – łapczywie chłepce wodę. Od czego to zależy? Otóż to, ile pies pije ma podwaliny w różnych czynnikach:
- waga ciała,
- stopień aktywności fizycznej,
- rodzaj karmy, jaką pies spożywa na co dzień,
- jaki jest stan zdrowotny psa w ogóle,
- jaka jest temperatura powietrza,
- czy pies się stresuje.
💡Ciekawostka💡
Polidypsja to fachowe określenie patologiczne odnoszące się do wzmożonego pragnienia. Ono z kolei prowadzi do przyjmowania płynów w ilości przekraczającej zapotrzebowanie organizmu. Poliuria z kolei to medyczna nazwa nadmiernego wydalania moczu.
Ile wody powinien pić pies?
Podstawowym pytaniem w kontekście całego tematu picia wody jest to ile faktycznie pies powinien pić, żeby to była ilość standardowa i odpowiednia dla danego zwierzaka? Przyjmuje się, że przeciętny pies powinien pić od 40 do 100 mililitrów wody na kilogram masy swojego ciała dziennie.
Jeśli więc psiak przekroczy górny limit – może się to wiązać z wzmożonym pragnieniem. Stąd, jeśli chodzi o psa piętnasto-kilogramowego, który sporo się rusza – zapotrzebowanie na wodę może sięgać od 1,2 do 1,5 litra płynów na dzień. Z kolei pięciokilogramowy psiak, który nie grzeszy aktywnością na co dzień – nie powinien wypijać więcej niż 300 mililitrów wody dziennie.
💡Ciekawostka💡
Jeśli pies dostaje mokrą karmę – zapotrzebowanie na płyny jest mniejsze, bo taki rodzaj żywności już z założenia zawiera sporo wilgoci.
Czytaj też: CZEGO NIE MOŻE JEŚĆ TWÓJ PIES?
Jak mierzyć ilość wody, którą spożywa pies?
By oficjalnie stwierdzić, czy pies dużo pije – powinieneś najpierw sprawdzić, ile faktycznie przyjmuje płynów na dzień. Musisz więc mierzyć ilość wypijanej wody, którą pies ma w misce.
By wynik jednak był faktycznie przekonujący – powinieneś taki pomiar powtórzyć kilka razy i porównać go na przestrzeni, na przykład, tygodnia. Pamiętaj więc, by panujące w poszczególnych dniach warunki ogólne były bardzo podobne – taka sama ilość przyjętej karmy, podobnie wysoki poziom aktywności czy porównywalne warunki atmosferyczne.
Jak możesz zmierzyć ilość przyjmowanej wody? Na przykład tak:
1️⃣napełnij miarkę, na przykład taką do pieczenia, wodą, której ilość przekracza nieco dzienną porcję płynów dla Twojego psa.
2️⃣Wlej tę ilość wody do miski psa.
3️⃣Następnego dnia przelej wodę, która została w misce z powrotem do miarki. Odejmij ilość wody w miarce od tej, którą nalałeś poprzedniego dnia i zanotuj wynik.
4️⃣Powtórz procedurę kilka dni – najlepiej około 3-4.
5️⃣Porównaj zanotowane wyniki z zalecanymi dawkami.
💡Ciekawostka💡
Zwróć uwagę na to, by w dniach, w których robisz pomiary, pies nie pił wody z kałuży podczas spaceru, czy innego źródła – na przykład strumyka.
Czy powinieneś się niepokoić, gdy pies pije za dużo?
Psy, jak się okazuje, instynktownie wyczuwają, czego potrzebuje ich organizm. Jeśli piją więcej – nie dzieje się to bez przyczyny. Jeśli Twój pies dużo pije i wykorzystuje do nawodnienia się każdą okazję, co prawda nie musi to być powód do zmartwienia, ale warto zwrócić na to uwagę. W wielu przypadkach jest to raczej naturalne zachowanie. Alarmujące z kolei będzie to, gdy pojawią się dodatkowe objawy oraz fakt, jak długo takie pragnienie się utrzymuje. Może to mieć związek na przykład z dietą lub zmianą aktywności fizycznej.
Kiedy wzmożone pragnienie jest normalne?
Tymczasem, bywają sytuacje, w ramach których pies pije dużo i jest to całkowicie normalne. Taka możliwość ma miejsce na przykład po dużym wysiłku fizycznym, podczas upału, czy zmiany diety z mokrej na suchą. Ważną kwestią jest też to, czy pies nie korzysta ze zbyt twardego gryzaka czy nie ma wątpliwej przyjemności cieszenia się stresem.
Zarówno wysokie temperatury, jak i wzmożona aktywność prowadzą do tego, że pies się poci. To naturalne, prawda? W przeciwieństwie jednak do ludzi psy nie transpirują jednak całą powierzchnią ciała, lecz jedynie przez poduszki łap. W efekcie ich głównym sposobem termoregulacji jest dyszenie. Powoduje to z kolei utratę wody w organizmie, której psy przez picie instynktownie przeciwdziałają.
Jeśli z kolei na tapet weźmiemy zmianę diety z karmy mokrej na suchą – pojawi się dokładnie ten sam efekt. Co za tym idzie – pies w międzyczasie będzie pił więcej, by uzupełnić deficyt płynów. Dzieje się tak dlatego, że karma sucha zawiera przeważnie około 7-10% wody. Z kolei wilgotność karmy mokrej jest wielokrotnie wyższa i wynosi przeciętnie 75-80%.
💡Ciekawostka💡
Woda koi też narwy w kontekście sytuacji stresowych. O taki moment u psów jest bardzo łatwo – może go wywołać wszystko, na przykład jazda samochodem, nowe otoczenie na urlopie czy nieznana sytuacja.
Warto też równocześnie zaznaczyć, że pies pije więcej podczas przyjmowania niektórych leków. Na przykład sterydów czy leków przeciw epilepsji a także diuretykach – środkach moczopędnych stosowanych w międzyczasie chorób układu sercowo-naczyniowego. Sterydy to leki o bardzo silnym działaniu przeciwzapalnym, przeciwuczuleniowym czy przeciwwstrząsowym. Niestety jednak są bogate w liczne skutki uboczne i w lecznictwie często się ich nadużywa.
Co w momencie przewodnienia?
Odwodnienie zna każdy z ans, bo woda jest konieczna do procesów metabolicznych. Jej niedobór wpływa więc zdecydowanie niekorzystnie na pracę organizmu. Z kolei jeśli mówimy o przewodnieniu – jest zgoła inaczej. Zatrucie wodą, zwane też przewodnieniem hipotonicznym, to zaburzenie gospodarki wodnej. W efekcie tegoż nadmiar płynów rozrzedza poziom elektrolitów, co z kolei prowadzi do obniżenia poziomu sodu we krwi. Typowymi objawami przewodnienia mogą być na przykład:
- nudności,
- wzdęcia,
- wymioty,
- rozszerzone źrenice,
- ospałość i apatia,
- ślinienie się,
- problemy z koordynacją i równowagą.
Kiedy warto więc zgłosić się do lekarza?
Okazuje się, że powyższe objawy mogą być oznaką także poważnej choroby. Czasami jednak – mimo choroby – nie pojawiają się i konieczne jest wykonanie badań, które pomogą rozpoznać stan chorobowy. Kiedy więc trzeba już udać się do lekarza?
Zawsze wtedy, gdy pies przez dłuższy czas pije więcej, niż naturalnie i częściej niż zwykle musi opróżniać pęcherz.
Jakie choroby mogą wiązać się z nadmiernym piciem wody?
Co ciekawe, jeśli zwierzę dużo pije i dużo sika, może cierpieć na jedną z takich chorób, jak:
- dolegliwości żołądkowo-jelitowe – towarzyszy im bardzo często biegunka lub mdłości połączone z wymiotami,
- zapalenie pęcherza,
- choroba nerek lub wątroby – często w takich sytuacjach pies sika pod siebie, ale mimo to pragnienie pozostaje w normie,
- nadczynność lub niewydolność kory nadnerczy (Morbus Cushing),
- nadczynność tarczycy,
- cukrzyca (Diabetes Mellitus) – często nadmierne spożywanie wody spowodowane jest wzrostem stężenia glukozy w krwiobiegu, w przypadku tej choroby zwierzę nie wytwarza wystarczająco insuliny, by obniżyć poziom cukru we krwi,
- moczówka prosta (Diabetes Insipidus),
- ropomacicze u suk.
A co jeśli pies pije dużo w nocy?
Zdarzają się też takie sytuacje, w ramach których pies pije w dzień z normalną częstotliwością, jednak w nocy sytuacja zmienia się diametralnie. Jeśli pies pije więcej w nocy może to być oznaka tego, że próbuje ulżyć sobie w bólu.
Jeśli z kolei to szczeniak ma nadmierne pragnienie – też warto zwrócić na to uwagę. Młodziaki są przecież skupione przede wszystkim na odkrywaniu świata i często zdarza się im wypić za dużo lub za mało płynów. Jeśli karmisz takiego psiaka suchą karmą – ma zdecydowanie wyższe zapotrzebowanie na wodę. W szale zabawy jednak może zapomnieć o gaszeniu pragnienia, więc jeśli później pije aż zanadto – to normalne!
Jaką karmę wybrać dla psów, które piją dużo?
Jeśli pies cierpi na chorobę nerek czy cukrzycę – możesz sięgnąć po karmę przeznaczoną specjalnie dla nich. A więc na przykład taką, która wspomaga terapię w przypadku przewlekłej niewydolności nerek, a równocześnie zawiera niską ilość białka i fosforu. Dodatkowo, warto rozważyć taką karmę, która cieszy bogactwem witaminy B czy zawiera pokrzywę, która wspomaga wydalanie przez drogi moczowe.
Równocześnie mogą to być też kramy, które wspierają psa w leczeniu nadwagi i cukrzycy, takie o niskiej wartości energetycznej, bogate w błonnik, na przykład z korzeniem imbiru.
Pamiętaj, że wzmożone pragnienie u psa może mieć szereg różnych przyczyn. Niektóre są zupełnie niegroźne. Inne z kolei wymagają dynamicznego działania, aby rozwijająca się w międzyczasie choroba nie zakotwiczyła się głębiej. Jeśli Twój pies dużo pije, sprawdź, czy powodem nie jest coś, czego wcześniej nie brałeś pod uwagę. Na przykład upał, duża aktywność fizyczna, zmiana diety, stres lub przyjmowane lekarstwa.
Powodzenia!