Hotel dla niewidomego Arona

Hotel dla niewidomego Arona

Trwa do: 31 stycznia 2023

Aron potrzebuje na hotel , o domu stałym może tylko pomażyć

Prawda że jestem śliczny? Ale co z tego, kiedy kilka dni temu straciłem wszystko, wszystko co miałem, a miałem pana który dbał o mnie , z którym codziennie robiliśmy kilometrowe spacery, który miał tylko mnie bo nie miał innych człowieków. I byliśmy szczęśliwi pomimo mojej postępującej choroby.Pamiętam kiedyś nawet uratowałem innego psiaka, tak - jak byłem na spacerze znalazłem w rowie rannego staruszka, byłem dumny i mój pan też, razem uratowaliśmy czyjeś życie. Teraz nie ma mojego pana, moje życie straciło sens, nie rozumiem co się stalo, dlaczego nie ma długich spacerów, gdzie są ręce które mnie głaskały, nie słyszę głosu który wołał - Aron idziemy , a ja szczęśliwy ,pomimo wady wzroku szedłem, szedłem dumnie obok mojego pana i byliśmy szczęśliwi. Bo tylko Ja i mój pan, po drodze spotykaliśmy innych człowieków i inne psy, ale ja nie jestem zły, nie szczekam nie atakuje innych psów, bo wiem że tak nie wolno. Co teraz? Słyszałem że są człowieki które chcą mi pomóc, robią wszystko żebym nie trafił do schroniska, nawet znaleźli mi jakiś hotel ,choć nie wiem co to jest, ale chyba dobrze. Słyszałem tylko że to wszystko będzie kosztowało... ja nie wiem jak pomóc człowiekom, chociaż chyba mam pomysł, każdy kto mi pomoże będzie mógł dostać zdjęcie bohatera ( przepraszam że jestem nieskromny) ale teraz walczę o swoje życie.Błagam pomóżciePrawda że jestem śliczny? Ale co z tego, kiedy kilka dni temu straciłem wszystko, wszystko co miałem, a miałem pana który dbał o mnie , z którym codziennie robiliśmy kilometrowe spacery, który miał tylko mnie bo nie miał innych człowieków. I byliśmy szczęśliwi pomimo mojej postępującej choroby.Pamiętam kiedyś nawet uratowałem innego psiaka, tak - jak byłem na spacerze znalazłem w rowie rannego staruszka, byłem dumny i mój pan też, razem uratowaliśmy czyjeś życie. Teraz nie ma mojego pana, moje życie straciło sens, nie rozumiem co się stalo, dlaczego nie ma długich spacerów, gdzie są ręce które mnie głaskały, nie słyszę głosu który wołał - Aron idziemy , a ja szczęśliwy ,pomimo wady wzroku szedłem, szedłem dumnie obok mojego pana i byliśmy szczęśliwi. Bo tylko Ja i mój pan, po drodze spotykaliśmy innych człowieków i inne psy, ale ja nie jestem zły, nie szczekam nie atakuje innych psów, bo wiem że tak nie wolno. Co teraz? Słyszałem że są człowieki które chcą mi pomóc, robią wszystko żebym nie trafił do schroniska, nawet znaleźli mi jakiś hotel ,choć nie wiem co to jest, ale chyba dobrze. Słyszałem tylko że to wszystko będzie kosztowało... ja nie wiem jak pomóc człowiekom, chociaż chyba mam pomysł, każdy kto mi pomoże będzie mógł dostać zdjęcie bohatera ( przepraszam że jestem nieskromny) ale teraz walczę o swoje życie.Błagam pomóżcie

Aktualizacja: 509 dni temu

Anonimowy Wpłacający

475 dni temu

50 zł

Anonimowy Wpłacający

478 dni temu

100 zł

Anonimowy Wpłacający

479 dni temu

7 zł

Adam

481 dni temu

Placam wszystko co mam. Powodzenia Aron💪❤️

13 zł

Anonimowy Wpłacający

483 dni temu

10 zł

Mam nadzieję, że się przyda.

492 dni temu

60 zł

Anonimowy Wpłacający

500 dni temu

30 zł

Iza

507 dni temu

20 zł

Anonimowy Wpłacający

523 dni temu

5 zł

Anonimowy Wpłacający

537 dni temu

100 zł

455 zł

Cel: 400 zł

113.7%
15 osób wsparło zbiórkę
0 udostępnień

Animals Opoczno

Organizator zbiórki Zadaj pytanie
Ostatnio aktywny: 350 dni temu

Wyślij wiadomość

Fundator fundacji

Patroni medialni

Przyjaciele fundacji

System płatności dla sklepów online
Tipeo
FAME MMA
Profesjonalne strony internetowe
KS Beskid Andrychów
Jak pozbyć się zadłużenia
AQUA ZOO Andrychów
KupujeKarme.pl
FEN
Tymex Boxing Promotion
GROMDA
Jooble
PRIME SHOW MMA
Program Ochrony Klientów