- Imię:
Czarlin
- Miasto:
Piskorzyna
- Status:
Szuka domu
- Gatunek:
Koń
- Płeć:
On
- Wiek:
Dorosły
- Wielkość:
Średni
- Aktywność:
Aktywny
- Data dodania:
14 grudnia 2019
- Aktualizacja:
24 kwietnia 2021
TEN KOŃ JEST WYŁĄCZNIE DO ADOPCJI WIRTUALNEJ!
Czarlin ur. 14.05.1997, w Tarze od 2005
W nocy z 5. na 6. czerwca 2005 r. około północy z okolic Poznania przyjechał do Tary koń – wysoki skarogniady wałach o mocnej budowie. Urodził się w Nowielicach.
Jest chory, ma silne zwyrodnienie trzeszczek. Z tym schorzeniem przybył do naszego Schroniska blisko 10 lat temu, ale czas płynie, a konisko się starzeje i oprócz zwyrodnień trzeszczek doszły jeszcze problemy z nadgarstakmi – koziniec. Niewdzięczna przypadłość koni. Osłabione nadgarstki konia chorującego na koziniec zaczynają z wiekiem “wysuwać się” do przodu, przez co koń może mieć w przyszłości bardzo duży problem z chodzeniem (pamiętacie Olimpię i Epokę?), dlatego musimy robić wszystko, by choroba Czarlina nie postępowała szybko.
Jest to bardzo trudne zadanie do wykonania, ale wierzymy, że Wy również nam w tym pomożecie i Czarlin bez problemów z poruszaniem się przeżyje jeszcze wiele, wiele lat w Tarze u boku swych przyjaciół: Certusa, Hetmana i Freda.
Jak większość dużych koni, Czarlin jest majestatyczny, dumny i łagodny. Lubi, jak się z nim rozmawia, drapie go za uszkiem (chociaż trudno dosięgnąć!). Lubi jabłka, marchewkę i delikatny dotyk ludzkiej ręki. Jest koniem bezproblemowym, niekonfliktowym, o spokojnym usposobieniu. Czasem tylko zaszaleje, pobryka np.z Sokołem, który to wciąż szuka sobie “mocnych wrażeń” i rozrywki na padokach Tary (i poza nimi ;)).
Na co dzień Czarlina można na 99,9% spotkać w towarzystwie wymienionej wcześniej Trójki Muszkieterów. Te cztery konie wyglądają razem zjawiskowo i po prostu nie da się ich nie zauważyć! Każdy z nich jest znacznego wzrostu i każdy ma inne, kontrastujące z resztą umaszczenie oraz wyjątkowy charakter. Skarogniady, Izabelowaty, Ciemnokasztanowaty i Siwy – jak Aramis, Atos, Portos i D’Artagnan z powieści Dumasa.
Czarlin czeka na Wirtualnych Opiekunów, którzy pomogą nam się nim opiekować. Czeka na soczyste jabłka i owies, ciepłą derkę na zimę i owijki na chore nogi, na wcierkę rozgrzewającą trzeszczki. Czarlin czeka na Ciebie, dobry człowieku. Zaopiekuj się nim i powiedz mu: “Wielkoludzie, chcę zaopiekować się tylko Tobą, jesteś wyjątkowy! Bądź moim Przyjacielem.”
Prosimy, pomóżcie! Niech Czarlinowi niczego nie zabraknie – niech jak najdłużej trwa ten czas, nim przyjdzie mu cierpieć za to, że ktoś go bardzo intensywnie wykorzystywał!