Monarcha

TEN KOŃ JEST WYŁĄCZNIE DO ADOPCJI WIRTUALNEJ!

Monarcha ur. 25.04.2002, w Tarze od 2011

Monarcha nosi piękne i dostojne imię, gdyż to piękny i dostojny koń! Ten srokaty wałach urodzony w 2002 roku trafił do Tary ze szkółki jeździeckiej. Po latach codziennej żmudnej i męczącej pracy jego nogi i kręgosłup zaczęły się buntować, a koń przestał nadawać się dłużej pod siodło…

Jednak jego historia na tym się nie kończy. Monarcha potrzebuje Waszej pomocy! Oprócz chorych nóg i kręgosłupa nabawił się biedaczek alergii… Smutny to dla nas fakt, ponieważ najlepszym dla wszystkich koni jest wypasanie na zielonych łąkach, co też zapewniamy tarowemu Stadu w maksymalnym możliwym wymiarze, jednak wśród traw czają się groźne dla tego pięknego konia alergeny. Mogą nimi być pyłki roślin, grzyby, kurz, ukąszenia owadów a nawet słońce! – ciężko jest je wyeliminować… Przecież nie zamkniemy go w sterylnym boksie z dala od końskich braci.


Monarcha jest bardzo przyjaznym koniem, jednocześnie pełnym pasji. Przydałby mu się ludzki Przyjaciel, który “wysłucha”, pogłaszcze, poczęstuje marchewką (na nią z całą pewnością konik nie jest uczulony!). Bardzo potrzebny jest mu kontakt z Człowiekiem, bo po latach w szkółce odechciało mu się mieć do czynienia z ludźmi – ale trudno mu się dziwić… W Tarze staramy się zapewnić mu wszystko, czego potrzebuje, bo to przecież jego Dom, a w domu jak jest ciężko, to jeden z drugim się zawsze podzieli. Jednak Dom ten bardzo ciężko jest utrzymać, gdyż żyje w nim wiele uratowanych zwierząt, niektóre są chore, inne stare…

Dlatego Monarcha potrzebuje mieć swoich osobistych stróży, swoistych Rodziców Chrzestnych – Wirtualnych Opiekunów. Zaopiekujcie się tym pięknym koniem na zasłużonym odpoczynku i odwiedzajcie go w Tarze. Udostępnijcie Jego historię!