Piratka

Piratka to niespełna roczna koteczka, która w swoim krótkim życiu przeszła już tak wiele…Bezdomność, głód, ból i samotność były jej codziennością. Znaleźliśmy ją błąkającą się po ulicy – z bolesnym urazem oczka i kontuzjowaną łapką… Jej los jednak się odmienił – Piratka trafiła pod skrzydła naszej wolontariuszki i od tego momentu zaczęła się walka o jej zdrowie i godne życie.

Podczas specjalistycznych badań okulistycznych wykryto rozległe uszkodzenie rogówki i przepuklinę tęczówkową – konieczna była szybka operacja usunięcia oczka (enukleacja), którą Piratka dzielnie przeszła. Nadal kuleje, prawdopodobnie w wyniku porażenia nerwu lub dawnego urazu – czeka ją dalsza diagnostyka.

Mimo cierpienia, jakie ją spotkało, Piratka to prawdziwy skarb – łagodna, czuła i niesamowicie wdzięczna. Uwielbia być blisko człowieka, mruczy przy głaskaniu, jest bardzo kontaktowa, przyjazna i kocha towarzystwo ludzi.

Piratka szuka domu, który pokocha ją bezwarunkowo – taką, jaka jest. Z jednym oczkiem… ale z ogromnym sercem pełnym miłości i wdzięczności.

Piratka jest odrobaczona, testy FIV/FELV ma ujemne, czeka ją jeszcze kastracja oraz szczepienia. 

Jeśli chcesz dać Piratce bezpieczny i pełen miłości dom, skontaktuj się z nami – razem możemy jej podarować życie, na jakie zasługuje.