Burasek

Burasek - to około pięcioletni kocurek, który trafił do schroniska z ogródków działkowych. Był zaplątany we wnyki....Buras miał bardzo dużo szczęścia. Jako działkowy kotek był regularnie dokarmiany w miejscu bytowania, miał schronienie. Niestety pewnego dnia nie przyszedł na jedzenie, mijały kolejne dni a jego nie było.. Kiedy pokazał się karmicielom jego brzuch miał zaciśnięte wokół sidła. Biegał z nimi tak wystraszony, że nie dawał się złapać. Duży obrzęk tylnej części ciała wskazywał że pętla była zaciśnięta przez dłuższy czas.. Po złapaniu natychmiast trafił na stół operacyjny, cały brzuch miał rozcięty, rana wyglądała bardzo brzydko i groźnie, niewiele brakowało, żeby wszystko skończyło się tragicznie... Buras umknął śmierci w ostatnim momencie, teraz potrzebuje domu w którym dostanie nie tylko serce i opiekę ale i odrobinę czasu na przyzwyczajenie się do ludzi i nowego życia. Nie jest dzikim kotem, jedynie potrzebuje trochę czasu, żeby zaufać nowym osobom. Aktualnie po ranie nie ma już prawie śladu a Burasek zrobił już duże postępy. Ten koci miś bardzo potrzebuje domu i czasu by się w pełni otworzyć. Prosimy o domek dla niego.

Możliwość pomocy z transportem do innego miasta!