Mam już dom! :)
Zastanawiacie się czasem skąd się u nas biorą takie cudowne psy? Roki to jeszcze dzieciak, a w życiu zaznał już upokorzenia, odrzucenia, głodu, strachu, bólu i samotności. Nie jest to odosobniony przypadek… niestety.
Roki został znaleziony wyziębiony, wychudzony i zaniedbany pośrodku niczego. W promieniu wielu km nie było nic, dosłownie nic. Był za to on. Przerażony, chudy i zziębnięty. Był sam. Jak się tam znalazł? Na pewno nie przyszedł, ani się nie zgubił. Resztę dopowiedzcie sobie sami.
Trafił do naszego azylu, gdzie ciotki otoczyły go troskliwą opieką, opatrzyły odmrożenia, dały ciepłe posłanie, jedzonko i ogarnęły go weterynaryjnie. Po czym do azylu pojechała nasza Paulina i przywiozła Rokiego do domu tymczasowego w Trójmieście.
Chłopak ma niespełna rok i okazał się pogodnym, wesołym, grzecznym i cudownym psiakiem. Zdążył już rozkochać w sobie mnóstwo osób, które o niego dbają. Jest łagodny i delikatny względem małych człowieków, z którymi mieszka. Szybko się uczy, a tymczasowa mama dba, aby jego niedowaga wróciła do normalności.
Jest ciekawski i łagodny do innych przedstawicieli swojego gatunku. W sumie jak to dzieciak, chodź się bawić i daj powąchać pupę. Śmieszny czasem jest w swojej niezdarności. Zastanawiacie się czasem skąd się u nas biorą takie cudowne psy? Roki to jeszcze dzieciak, a w życiu zaznał już upokorzenia, odrzucenia, głodu, strachu, bólu i samotności. Nie jest to odosobniony przypadek… niestety. Roki został znaleziony wyziębiony, wychudzony i zaniedbany pośrodku niczego. W promieniu wielu km nie było nic, dosłownie nic. Był za to on. Przerażony, chudy i zziębnięty. Był sam. Jak się tam znalazł? Na pewno nie przyszedł, ani się nie zgubił. Resztę dopowiedzcie sobie sami. Trafił do naszego azylu, gdzie ciotki otoczyły go troskliwą opieką, opatrzyły odmrożenia, dały ciepłe posłanie, jedzonko i ogarnęły go weterynaryjnie. Po czym do azylu pojechała nasza Paulina i przywiozła Rokiego do domu tymczasowego w Trójmieście. Chłopak ma niespełna rok i okazał się pogodnym, wesołym, grzecznym i cudownym psiakiem. Zdążył już rozkochać w sobie mnóstwo osób, które o niego dbają. Jest łagodny i delikatny względem małych człowieków, z którymi mieszka. Szybko się uczy, a tymczasowa mama dba, aby jego niedowaga wróciła do normalności. Jest ciekawski i łagodny do innych przedstawicieli swojego gatunku. W sumie jak to dzieciak, chodź się bawić i daj powąchać pupę. Śmieszny czasem jest w swojej niezdarności.