Mam już dom! :)
Osa - mały tulasek
status: do adopcji
Skoro Osa ma już tych swoich ludzi na własność, to zrobi tak, żeby zawsze i niej pamiętali.
Zaczyna od rana. Obudzili się, można podejść merdając wesoło i zażądać pierwszego dzisiaj tulaska. A będzie ich więcej w ciągu dnia.
Na spacerze też trzyma się blisko nóg, to z pewnością dodaje ludziom otuchy, nie będzie się Osa oddalać bez potrzeby. Spacery ogólnie są fajne. Tu nie tylko o zwiedzanie chodzi, tutaj można się zapoznać z innymi psami i ludźmi, a może i ktoś pogłaszcze?
Wiadomo jednak, że najlepsze stado to własne stado, dlatego Osa trzyma się swoich.
Bez żadnego problemu zostaje sama w domu. Żegna domowników krótkim dźwiękiem rozpaczy, a potem zwyczajnie idzie przespać te chwile rozstania. Poczeka. Wrócą i znowu będzie można być przy nich blisko. Dokładnie tak, jak Osa lubi. Bardzo się przywiązuje do swojej rodziny i za żadne skarby was nie opuści. Leżenie na kanapie ma sens tylko z wami.
Dzieci również zostały zaakceptowane, byle za dużo rumoru nie robiły:)
Czy wiedziała, czy nie, trudno powiedzieć. Dzisiaj jest pewna, że ze swoimi ludźmi może wszystko. Ufa bezgranicznie, nawet w tak dramatycznych momentach jak szczepienie u weterynarza jest spokojna:) tulą Osę i wszystko da się wytrzymać.
Nawet do samochodu wsiądzie, choć nie jest z niej podróżnik na długie dystanse raczej, bo się ślini ponad miarę.
Osa to najwierniejszy przyjaciel.
---- METRYCZKA PSA -----
🧮 Wiek: 2 lata
🚻 Płeć: suka
🐾 Wielkość: średnia
🏀 Aktywność: średnia
❤️ Kastracja: tak
ℹ️ Czip: tak
💉 Szczepienia: tak