Mam już dom! :)
OKALECZONE DELIKATNE PSIE DZIECKO KRZYCZY O POMOC ZZA KRAT..
KOCHAJĄCA LUDZI JAK SZALONA USZATKA..
Trafiła do schroniska podrzucona w pobliskie pola z obciętymi nieudolnie uszami i ogonem..
Ktoś próbował zrobić z kundelka szczenięcia "prawie" rasowego pieska, a gdy nie wyszło, wywalił Uszatkę na pewną śmierć..
Malutka ma teraz szanse na dom równe zeru..
Bo kto zechce "wybrakowanego" psa w dobie tysięcy ślicznych, małych kuleczek, które są do wzięcia z każdej strony..
Za darmo, w dobre ręce, które często nie są dobre i krzywdzą, dręczą, tak jak i zapewne mamę Uszatki, z której dzieci chciano zrobić nieudolnie rasowe pieski i okaleczono.
A Uszatka kocha ludzi nadal jak szalona...
Rozdaje buziaki, przytula całym ciałkiem, błaga by jej nie zostawiać...
Biedna malutka, nie wie, że jej szansę na dom przez jej oprawcę są równe zeru...
Chyba, że znajdzie się wyjątkowy, wspaniały człowiek, któremu nie będą przeszkadzały obcięte uszka i ogonek, a dostrzeże kochające wiernie, dobre psie serducho.
TAK CIĘŻKO JEJ ŻYĆ W SAMOTNOŚCI
NIECHCIANA, NIEKOCHANA I TOTALNIE ZAŁAMANA..
Najgorzej w schronisku mają kruche, wrażliwe psychiki..
Taką istotką jest 9 miesięczna Uszatka
Po tym co ją spotkało ta cudowna, delikatna sunieczka nie potrafi odnaleźć się w twardych i surowych realiach schroniska.
Lgnie do człowieka, wtula się całym ciałkiem, szukając skrawków bezpieczeństwa i namiastki miłości, które pomogą jej przetrwać..
Uszatka stara się robić wszystko, aby nie wracać do boksu. Rozdaje buziaki, pokazuje brzuszek do miziania, wskakuje na kolana..
Każdego dnia boimy się, że pęknie jej serduszko..
Uszatka ma w sobie tyle ciepła, miłości i dobroci że można obdarować tym wiele istot.
Tak bardzo pragnie dotyku czułości kontaktu z człowiekiem tak bardzo pragnie miłości..
Sunia przy człowieku rozkwita. Tylko te chwile sprawiają, że ma po co żyć.
Jest otwarta i szybko nawiązuje kontakt.
W ZAMKNIĘCIU MARNIEJE, SMUTNIEJE, BRAK JEJ CZŁOWIEKA JAK POWIETRZA..
Uszatka jest młodziutka i ma taką uroczą naiwność w sobie, że człowiek jest dobry i ona też stara się przy nim pokazać wszystko co ma najlepsze.
To świetna, pozytywna sunia. Wniesie mnóstwo radości i miłości do nowego domku.
Oby tylko znalazł się tak wspaniały człowiek, który spojrzy na nią sercem..
Tak bardzo boimy się, że nie..
Uszatka ma ok. 9 miesięcy, waży około 9kg, możliwe że jeszcze urośnie, ale raczej na maksymalnie średniego pieska
toleruje inne psy
nie znamy jej stosunku do kotów i nie mamy jak go sprawdzić, ale to łagodny piesek
zaczyna spacery na smyczy, będzie wymagała jeszcze przyuczenia, jak i nauki czystości, to psie dziecko, jest "czystą kartą" i od jej przyszłych opiekunów zależy jaka będzie
Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy skoordynować transport na koszt adoptującego.
Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 212 748
Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska.
Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety i wizycie przedadopcyjnej w miejscu przyszłego zamieszkania pieska.
Nie wydamy Uszatki do zamieszkania w warunkach zewnętrznych, proszę tego nie proponować.OKALECZONE DELIKATNE PSIE DZIECKO KRZYCZY O POMOC ZZA KRAT.. KOCHAJĄCA LUDZI JAK SZALONA USZATKA.. Trafiła do schroniska podrzucona w pobliskie pola z obciętymi nieudolnie uszami i ogonem.. Ktoś próbował zrobić z kundelka szczenięcia "prawie" rasowego pieska, a gdy nie wyszło, wywalił Uszatkę na pewną śmierć.. Malutka ma teraz szanse na dom równe zeru.. Bo kto zechce "wybrakowanego" psa w dobie tysięcy ślicznych, małych kuleczek, które są do wzięcia z każdej strony.. Za darmo, w dobre ręce, które często nie są dobre i krzywdzą, dręczą, tak jak i zapewne mamę Uszatki, z której dzieci chciano zrobić nieudolnie rasowe pieski i okaleczono. A Uszatka kocha ludzi nadal jak szalona... Rozdaje buziaki, przytula całym ciałkiem, błaga by jej nie zostawiać... Biedna malutka, nie wie, że jej szansę na dom przez jej oprawcę są równe zeru... Chyba, że znajdzie się wyjątkowy, wspaniały człowiek, któremu nie będą przeszkadzały obcięte uszka i ogonek, a dostrzeże kochające wiernie, dobre psie serducho. TAK CIĘŻKO JEJ ŻYĆ W SAMOTNOŚCI NIECHCIANA, NIEKOCHANA I TOTALNIE ZAŁAMANA.. Najgorzej w schronisku mają kruche, wrażliwe psychiki.. Taką istotką jest 9 miesięczna Uszatka Po tym co ją spotkało ta cudowna, delikatna sunieczka nie potrafi odnaleźć się w twardych i surowych realiach schroniska. Lgnie do człowieka, wtula się całym ciałkiem, szukając skrawków bezpieczeństwa i namiastki miłości, które pomogą jej przetrwać.. Uszatka stara się robić wszystko, aby nie wracać do boksu. Rozdaje buziaki, pokazuje brzuszek do miziania, wskakuje na kolana.. Każdego dnia boimy się, że pęknie jej serduszko.. Uszatka ma w sobie tyle ciepła, miłości i dobroci że można obdarować tym wiele istot. Tak bardzo pragnie dotyku czułości kontaktu z człowiekiem tak bardzo pragnie miłości.. Sunia przy człowieku rozkwita. Tylko te chwile sprawiają, że ma po co żyć. Jest otwarta i szybko nawiązuje kontakt. W ZAMKNIĘCIU MARNIEJE, SMUTNIEJE, BRAK JEJ CZŁOWIEKA JAK POWIETRZA.. Uszatka jest młodziutka i ma taką uroczą naiwność w sobie, że człowiek jest dobry i ona też stara się przy nim pokazać wszystko co ma najlepsze. To świetna, pozytywna sunia. Wniesie mnóstwo radości i miłości do nowego domku. Oby tylko znalazł się tak wspaniały człowiek, który spojrzy na nią sercem.. Tak bardzo boimy się, że nie.. Uszatka ma ok. 9 miesięcy, waży około 9kg, możliwe że jeszcze urośnie, ale raczej na maksymalnie średniego pieska toleruje inne psy nie znamy jej stosunku do kotów i nie mamy jak go sprawdzić, ale to łagodny piesek zaczyna spacery na smyczy, będzie wymagała jeszcze przyuczenia, jak i nauki czystości, to psie dziecko, jest "czystą kartą" i od jej przyszłych opiekunów zależy jaka będzie Przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy skoordynować transport na koszt adoptującego. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 212 748 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety i wizycie przedadopcyjnej w miejscu przyszłego zamieszkania pieska. Nie wydamy Uszatki do zamieszkania w warunkach zewnętrznych, proszę tego nie proponować.