GRACJAN

Gracjan to duży, starszy pies. Prawdopodobnie miał dom, jednak nie było mu dane mieszkać w nim do końca życia… Po latach wierności Gracjan został zwyczajnie porzucony. Jaki był powód? Tego pewnie się nie dowiemy… Gracjana ktoś wyrzucił na cmentarzu nieopodal przytuliska, gdzie błąkał się przez kilka dni i szukał pomocy. Wreszcie znalazł ją u nas… Nie rozumiemy, jak można porzucić psa, a co dopiero staruszka, który mieszkał u kogoś pewnie przez całe swoje życie… Dlaczego nagle zaczął przeszkadzać? Gracjan na razie jest zdezorientowany i niepewny, nie wie, dlaczego znalazł się w takim miejscu… Początkowo podchodzi z dystansem do obcych osób, trzeba poświęcić mu chwilę zanim zaufa. Mimo wieku mamy nadzieję, że ktoś jeszcze da mu szansę i zabierze do siebie… Pies przebywa w przytulisku w Głownie niedaleko Łodzi, ale do dobrego domku możemy dowieźć go. Warunkiem adopcji jest krótka wizyta przed adopcyjna oraz podpisanie umowy adopcyjnej.