Mam już dom! :)
TONI-1,7 roku. młody, bardzo ładny, wychowany z kotami. Socjalny wesoły .
Przyjazny dla dzieci i kotów. Uratowany przy ruchliwej ulicy w Bułgarii.
Porzucony, zdezorientowany stał w pobliżu samochodów.
Nie ma gdzie się podziać w Bułgarii i chcemy , aby znalazł dom w Polsce, daleko od miejsca gdzie psy są maltretowane.
Chodzi na smyczy, jeździ samochodem i jest cudownie przyjacielski i pocieszny.
Zdrowy, kastrowany, szczepiony,, waga 25 kg.
Transport do Polski jest w trakcie organizacji.
Transport psów z Bułgarii odbywa się do Krakowa, Wrocławia, Łowicza i Zgorzelca.
Jesteśmy grupą wolontariuszy, którzy ratują psy z Bułgarii. Psy żyją tam na ulicach, głodują, są bite, przepędzane . Umierają na poboczach ulic z głodu lub giną w wypadkach potracone przez samochody. Nikt nie interesuje się nimi. Rozpaczliwie szukamy dla nich ratunku w Polsce. W porozumieniu z wolontariuszami z Bułgarii i Polski działamy na rzecz tych bezbronnych istot.
Leczymy, szczepimy i szukamy domów, ponieważ w Bułgarii nikt ich nie potrzebuje. Serce pęka patrząc na wielką znieczulicę.
Psy posiadają wszelkie szczepienia, paszporty i niezbędne dokumenty do przyjazdu do Polski.
W Bułgarii panuje kult znęcania się i maltretowania psów dla przyjemności tzw. Kręcenie psem – barbarzyńska tradycja w Bułgarii www.dogintravel.com/pl/krecenie-psem-barbarzynska-tradycja-w-bulgarii/
