Mam już dom! :)
Megi - skrzat domowo-kanapowy
Oczy jak paciorki, wielkie i pokazujące wszystko, co dzieje się w środku. Kiedy Megi odpoczywa i jest zrelaksowana, są delikatnie przymknięte oraz pełne ufności. Kiedy na zewnątrz panuje burza, to patrzą prosto w oczy człowieka, prosząc o wsparcie i bliskość. Oczy Megi są po prostu jej duszą. A uszy radarami nastawionymi na serek 😎
Sunia to mały piesek, który idealnie odnajdzie się w bloku. Ukocha sobie każdego domatora i chętnie zalegnie z nim na kanapie. Długie spacery? To nie dla Megi, bo kiedy rozdawali atletyczną budowę ciała w pakiecie z talią osy, to ona stała akurat w kolejce po urok osobisty. No i ma go mnóstwo - każdy kto ją poznaje, daje się ponieść jej spojrzeniu i absolutnie niewalecznej postawie. Mała jest psiakiem do przytulania, kręcenia się w okolicach kuchni i spania w łóżku, aniżeli do skoków przez płotki i walk ulicznych. Nigdy nie pokłóciła się z innym psem, nie zaatakowała człowieka. Emocjom daje się ponieść tylko na kanapie, kiedy może w niej wytarzać plecy 🥰
Megi jeszcze odrobinkę się boi, ale dom tymczasowy widzi zmiany i wróży jej piękną oraz pozbawioną bólu i grozy przyszłość (bo tylko na taką Megi zasługuje). Przeszła wiele. Ludzkiej ręki zazwyczaj nie było, a kiedy już się pojawiała, to robiła krzywdę małej, bezbronnej istocie.
Jesteśmy pewni, że skoro czytasz to ogłoszenie, jesteś tutaj i teraz, to właśnie Twoja dłoń może okazać się tą, która poprowadzi Megunię przez piękno życia. Pokaże jej, że nie trzeba się bać. Że można wspólnie być i cieszyć się każdą chwilą.
Megi pięknie podróżuje samochodem i całkowicie zachowuje czystość w domu. Nie jest wymagająca, jeśli chodzi o spacery, a pozostawiona sama w domu, po prostu śpi. Psiak nie wokalizuje, nie niszczy - jest domownikiem absolutnym. U weterynarza pozwala na wszystko, a za człowiekiem pójdzie w dym, bo ufa w jego dobre intencje.
Poznaj ją i zatop się tych ogromnych oczyskach. Kryje się w nich przede wszystkim nowa przyjaźń. Wasza ❤️