Mam już dom! :)
Lunka to wyjątkowa sunia nieco w typie pinczera, niesamowicie wpatrzona w człowieka, oddana, kochająca, tak bardzo krucha, delikatna i wrażliwa.
To bardzo kochana, proludzka sunia, która pragnie kontaktu z opiekunem, każdą chwilę z nim wykorzystuje na 100%, najchętniej nie odrywałaby się od ludzkiej ręki.
To zadziwiające jak bardzo oddanym jest pieskiem, pomimo tego, że żyła w łamiących serce warunkach - w samotności, nie widząc świata, z dala od człowieka.
W Lunce jest jednak nadal wiele strachu, początkowo jest nieufna wobec nowych osób, absolutnie nie ma w niej agresji, reaguje po prostu przerażeniem, że ten nowy człowiek może jej znowu zrobić krzywdę.
JAKIEGO DOMU SZUKAMY DLA LUNKI
Przyszły opiekun będzie musiał dać jej czas na aklimatyzację w nowym miejscu, bardzo dobrze pilnować na spacerach, dobrze by sunia zamieszkała w spokojnej okolicy, opiekunka z domu tymczasowego nie spaceruje przy ulicy, bo Luna bardzo się boi, czasami trzeba ją wziąć na ręce gdy czegoś się wystraszy.
Dla Luny wszystko jest nowe, auta, karetki, inne psy, biegające dzieci.
Żyła zostawiona sama sobie dziko na posesji, nie zna świata i trzeba jej go cierpliwie i stopniowo pokazać.
Lunka to pies dla osoby spokojnej, domatora i kanapowca.
Na pewno nie odnajdzie się u osób żyjących na wysokich obrotach i bardzo aktywnych, ani też wśród dzieci, reaguje na nie strachem, są dla niej za głośne i nachalne, Luna przed nimi ucieka.
Jak widać, malutka uwielbia razem wylegiwać się na łóżku i kanapie, jest pod tym względem niereformowalna, szukamy więc osoby z otwartym sercem i... łóżkiem.
Luna jest bardzo spokojna, uwielbia ciepło, śpi niemal cały dzień.
Oczywiście lubi też spacery, ale wiążą się dla niej z dużym stresem, póki co są krótkie i ostrożne.
Luna troszkę płacze gdy zostaje sama, cicho popiskuje, ale mimo to dzielnie zostaje sama nawet 7-8 godzin i zachowuje czystość.
Ma skłonność do zabierania kapci, skarpetek i innych rzeczy, dzięki którym czuje zapach opiekuna, gdy go przy niej nie ma.
Luna ma około 6 lat, waży 7kg.
Jest po sterylizacji, odrobaczona i odpchlona, przed nią jeszcze szczepienia, jeśli nie zdążymy ich wykonać przed adopcją, będzie musiał dopilnować tego nowy opiekun.
Za jakiś czas będzie trzeba usunąć jej kamień na zębach, jeśli my nie zdążymy tego zrobić, będzie musiał zająć się tym nowy opiekun.
Zaczyna spacerować na smyczy, coraz lepiej jej idzie, ale boi się wielu rzeczy, koniecznie musi spacerować w szelkach antyucieczkowych i z adresatką przy obroży, by była dobrze zabezpieczona przed ucieczką.
Na kota spotkanego w przychodni weterynaryjnej nie reagowała, spotkanego na ulicy chciała gonić.
Różnie reaguje na inne psy, nigdy nie opuszczała swojej posesji i znała jedynie dzieci, które tam rodziła...po prostu nie zna psiego języka i reaguje czasami nerwowo, boi się dużych psów i ucieka przed nimi, a mniejsze czasami obszczekuje, sugerujemy zapoznanie gdyby miała mieć psie "rodzeństwo".
Pragniemy, aby ktoś wypatrzył Lunkę i pokochał ją tak, jak ona na to zasługuje i jak kocha sama - całym swoim małym serduchem.
Luna przebywa w domu tymczasowym w Częstochowie.
Możliwy jest jedynie odbiór osobisty.
Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: +48 513 081 478
Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę sms z dopiskiem "Luna".
Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej (napisz proszę SMS i natychmiast ją wyślę), wizycie przedadopcyjnej w miejscu gdzie pies miałby zamieszkać oraz podpisaniu umowy adopcji psa przy jego odbiorze.Lunka to wyjątkowa sunia nieco w typie pinczera, niesamowicie wpatrzona w człowieka, oddana, kochająca, tak bardzo krucha, delikatna i wrażliwa. To bardzo kochana, proludzka sunia, która pragnie kontaktu z opiekunem, każdą chwilę z nim wykorzystuje na 100%, najchętniej nie odrywałaby się od ludzkiej ręki. To zadziwiające jak bardzo oddanym jest pieskiem, pomimo tego, że żyła w łamiących serce warunkach - w samotności, nie widząc świata, z dala od człowieka. W Lunce jest jednak nadal wiele strachu, początkowo jest nieufna wobec nowych osób, absolutnie nie ma w niej agresji, reaguje po prostu przerażeniem, że ten nowy człowiek może jej znowu zrobić krzywdę. JAKIEGO DOMU SZUKAMY DLA LUNKI Przyszły opiekun będzie musiał dać jej czas na aklimatyzację w nowym miejscu, bardzo dobrze pilnować na spacerach, dobrze by sunia zamieszkała w spokojnej okolicy, opiekunka z domu tymczasowego nie spaceruje przy ulicy, bo Luna bardzo się boi, czasami trzeba ją wziąć na ręce gdy czegoś się wystraszy. Dla Luny wszystko jest nowe, auta, karetki, inne psy, biegające dzieci. Żyła zostawiona sama sobie dziko na posesji, nie zna świata i trzeba jej go cierpliwie i stopniowo pokazać. Lunka to pies dla osoby spokojnej, domatora i kanapowca. Na pewno nie odnajdzie się u osób żyjących na wysokich obrotach i bardzo aktywnych, ani też wśród dzieci, reaguje na nie strachem, są dla niej za głośne i nachalne, Luna przed nimi ucieka. Jak widać, malutka uwielbia razem wylegiwać się na łóżku i kanapie, jest pod tym względem niereformowalna, szukamy więc osoby z otwartym sercem i... łóżkiem. Luna jest bardzo spokojna, uwielbia ciepło, śpi niemal cały dzień. Oczywiście lubi też spacery, ale wiążą się dla niej z dużym stresem, póki co są krótkie i ostrożne. Luna troszkę płacze gdy zostaje sama, cicho popiskuje, ale mimo to dzielnie zostaje sama nawet 7-8 godzin i zachowuje czystość. Ma skłonność do zabierania kapci, skarpetek i innych rzeczy, dzięki którym czuje zapach opiekuna, gdy go przy niej nie ma. Luna ma około 6 lat, waży 7kg. Jest po sterylizacji, odrobaczona i odpchlona, przed nią jeszcze szczepienia, jeśli nie zdążymy ich wykonać przed adopcją, będzie musiał dopilnować tego nowy opiekun. Za jakiś czas będzie trzeba usunąć jej kamień na zębach, jeśli my nie zdążymy tego zrobić, będzie musiał zająć się tym nowy opiekun. Zaczyna spacerować na smyczy, coraz lepiej jej idzie, ale boi się wielu rzeczy, koniecznie musi spacerować w szelkach antyucieczkowych i z adresatką przy obroży, by była dobrze zabezpieczona przed ucieczką. Na kota spotkanego w przychodni weterynaryjnej nie reagowała, spotkanego na ulicy chciała gonić. Różnie reaguje na inne psy, nigdy nie opuszczała swojej posesji i znała jedynie dzieci, które tam rodziła...po prostu nie zna psiego języka i reaguje czasami nerwowo, boi się dużych psów i ucieka przed nimi, a mniejsze czasami obszczekuje, sugerujemy zapoznanie gdyby miała mieć psie "rodzeństwo". Pragniemy, aby ktoś wypatrzył Lunkę i pokochał ją tak, jak ona na to zasługuje i jak kocha sama - całym swoim małym serduchem. Luna przebywa w domu tymczasowym w Częstochowie. Możliwy jest jedynie odbiór osobisty. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: +48 513 081 478 Jeśli nie odbieramy, zostaw proszę sms z dopiskiem "Luna". Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej (napisz proszę SMS i natychmiast ją wyślę), wizycie przedadopcyjnej w miejscu gdzie pies miałby zamieszkać oraz podpisaniu umowy adopcji psa przy jego odbiorze.