Mam już dom! :)
Snupi...chodząca rozpacz, senior który lekkiego życia nie miał.
Dowiedzieliśmy się o nim od naszej znajomej, która poprosiła o pomoc dla psa który zamarza, mieszka w budzie na wiosce i wygląda tragicznie. Wraz z tą informacją, dostaliśmy zdjęcie białego bulteriera z widocznymi ranami i licznymi otarciami na całym ciele.
Snupi po zabraniu z tych nieludzkich warnuków, trafił do ciepłego wewnętrznego boksu, gdzie początkowo poruszał sie w zwolnionym tempie i widać było że odpoczynek w ciepłym miejscu to coś czego bardzo potrzbował, a nie miał pewnie od lat.
Pan Senior był na pierwszym pobraniu krwi, wyniki mogą być zaburzone ze względu na ogólny stan psa. Będziemy je powtarzać wraz z kolejną diagnostyką.Na chwile obecną są podejrzenia niedoczynności tarczycy.
Snupi z dużym spokojem znosi to co dzieje się w okól niego, nie jest psem agresywnym,cały czas jest mocno przygaszony, ale przy odrobinie głaskania i dobrych smaczkach potrafi nieśmiało merdać ogonkiem co jest bardzo rozczulające.
Wiemy że to pies który będzie potrzebował cudu aby ktoś stiwrdził że podaruje mu godną starość, ciepłą miekką kanapę i miejsce w sercu.
Wiemy też że gdyby nie został wypatrzony i nie trafił do nas, to umarłby w samotności w rozlatującej się budzie na mrozie.
Wielki krokami nadchodzi okres świąteczny, a to czas kiedy marzenia powinny się spełniać, aktualnie naszym największym marzeniem jest przywrócić Snupiemnu godność i sprawić żeby ostatnie lata były dla niego całkowicie inne niż te które już za nim.
Prosimy nie bądź obojętny widząc post o Snupim, prosimy udostępnij jego historię i pomóż nam dotrzeć do osoby która otworzy serce i drzwi przed tym psim seniorem... prosimy....
Jeżeli chcesz przygarnąć Snupiego koniecznie wypełnij ankietę przed adopcyjną (do pobrania z przyklejonego u samej góry posta 'Adopcja krok po kroku' lub na stronie amstaffyniczyje.pl)
kontakt telefoniczny możliwy po godzinie 16 Aga 503305077 Adam 661037223