MAM JUŻ DOM! :)
- Miasto:
Poznań
- Status:
Znalazł dom
- Gatunek:
Pies
- Płeć:
On
- Wiek:
Dorosły
- Wielkość:
Średni
- Rasa lub w podobie rasy:
Mieszaniec
- Data dodania:
09 stycznia 2024
- Aktualizacja:
14 lipca 2024
Mam już dom! :)
Khan jest pięknym, dojrzałym psem w typie husky, który ma za sobą długą historię psa bezdomnego. Życie nigdy go nie rozpieszczało – spędził znaczną jego część na ulicy, w towarzystwie swojego bezdomnego opiekuna i maleńkiej suczki – Skierki. Po śmierci swojego człowieka, oboje ze Skierką trafili do schroniskowej klatki, której sunia nie zdążyła już opuścić – zmarła czekając na odmianę losu, a jej odejście sprawiło, że Khanowi i nam pękły serca. Pomoc Khanowi jest dziś naszym priorytetem – zrobimy wszystko, co w naszej mocy, by znaleźć dla niego dom i zapewnić mu godne życie, na które zawsze zasługiwał. Khan ma bardzo dużo do zaoferowania - jest kochanym, bardzo wrażliwym i przyjaznym psem, który momentalnie zdobywa serce każdego, z kim ma do czynienia. Jest miły, mądry, odważny i spokojny. Można o nim pisać tylko w samych superlatywach. Na spacerach świetnie chodzi na smyczy, zwraca uwagę na opiekuna, a jednocześnie umie zajmować się sobą – spacerowanie z nim to czysta przyjemność. Khan lubi kontakt z ludźmi, wspólne czułości i wygłupy, a na mijanych pieszych czy rowerzystów nie zwraca w ogóle uwagi. Doskonale dogaduje się z innymi psami, w stosunku do których jest kulturalny, spokojny i bardzo uważny. Jest po prostu psem idealnym! Szukamy dla niego nowego domu, chociażby tymczasowego, w którym zazna wreszcie bliskości, ciepła i bezpieczeństwa oraz poczuje się chciany i kochany. Khan może zamieszkać w domu w towarzystwie innych psów. Ma około 9 lat i jest średniej wielkości psem, waży 25 kilogramów.
Khan znajduje się pod opieką Fundacji Głosem Zwierząt, która prowadzi proces adopcyjny i zastrzega sobie prawo do wyboru opiekuna.
- Sterylizacja/Kastracja
- Szczepienia
- Przyjazny dzieciom
- Szkolony
- Uwielbia zabawę
- Uwielbia spacery
- Akceptuje psy
- Akceptuje koty
- Uwielbia pieszczoty
- Bardzo źle znosi pobyt w schronisku