Po 8 latach powrót za kraty! POMOCY!
KROPKA trafiła do schroniska jako maleńki dzieciak 8 lat temu. Była wtedy słodkim, łaciatym szczeniaczkiem, o którego ludzie dosłownie się bili. Każdy chciał zostać nowym opiekunem Kropki.
W końcu znalazła TEN dom, czuły, opiekuńczy i kochający. Tak wtedy myśleliśmy.
Dziś, po 8 latach od adopcji, Kropka znów zamieszkała w schronisku, przerażona, zrozpaczona, z ogromnym lękiem separacyjnym. To z tego powodu została oddana. Niestety opiekunowie nie chcieli skorzystać z darmowej pomocy behawiorysty którą oferowało schronisko, nie chcieli powalczyć o Kropkę.
Pewnie nie każdy z was wie czym jest lęk separacyjny. Jest to stan, który odczuwa pies po wyjściu z domu opiekuna, strach jest tak silny, że pies dosłownie walczy o życie. Poziom stresu wzrasta do granic możliwości, często psy wtedy niszczą mieszkanie próbując się z niego wydostać.
Zostawianie takiego psa regularnie samego może doprowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, wszyscy wiemy czym kończy się permanentny, długotrwały stres. Teraz zastanówmy się, skoro pies "walczy o życie" we własnym domu, znanym i przewidywalnym, jak będzie się czuł kiedy ten strach spotęguje się o obce, nieprzewidywalne, przerażające miejsce, gdzie jest masa nieznanych bodźców, zapachów, dźwięków ?
Takie psy umierają szybko, ponieważ organizm nie radzi sobie, chorują i umierają. Często też ranią pyski i łapy szarpiąc i gryząc kraty.
Kropka wyje nieprzerwanie... nasze serca pękają słysząc ból, który wychodzi z jej wnętrza 💔
BŁAGAMY O DOM!