CZY WICIO JESZCZE KIEDYŚ BĘDZIE COŚ DLA KOGOŚ ZNACZYŁ
CZY KTOŚ MU W KOŃCU POKAŻE ŚWIAT Z TEJ DOBREJ, LEPSZEJ STRONY
Wicio to piesek, który za dużo przeszedł, a za mało zaznał dobra. Patrzy smutnym wzrokiem, jakby ciągle czekał – na szansę, na człowieka, na chwilę czułości.
Nie wiemy, czy ktoś go kiedyś kochał, ale wiemy jedno – on nadal ma w sobie ogromne pokłady miłości i zaufania, które tylko czekają, by je komuś ofiarować.
Wicio nie prosi o wiele.
Tylko o dom, w którym nie będzie się bał zasypiać.
O człowieka, który spojrzy na niego nie jak na kolejnego psa, ale jak na przyjaciela.
Pomóż nam pokazać Wiciowi, że świat może być dobry. Że życie nie kończy się za kratami schroniska.
Wicek ma ok. 10 lat lub jest tak zaniedbany, nie ma niektórych zębów, a resztę startą, pewnie od gryzienia łańcucha.
Waży ok. 18 kg.
Spaceruje na smyczy, odnajdzie się zarówno w mieszkaniu jak i w domu z ogrodem.
Jest zgodny z innymi psami, może mieć psie "rodzeństwo".
Nie znamy jego stosunku do kotów i niestety nie mamy jak go sprawdzić, ale to piesek o łagodnym usposobieniu.
Przebywa w schronisku w województwie łódzkim - pomagamy w transporcie do domu na koszt przyszłego opiekuna.
Możliwa jest adopcja zagraniczna.
Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 21 27 48
Jeśli aktualnie nie odbieramy, napisz proszę SMS z imieniem pieska.CZY WICIO JESZCZE KIEDYŚ BĘDZIE COŚ DLA KOGOŚ ZNACZYŁ CZY KTOŚ MU W KOŃCU POKAŻE ŚWIAT Z TEJ DOBREJ, LEPSZEJ STRONY Wicio to piesek, który za dużo przeszedł, a za mało zaznał dobra. Patrzy smutnym wzrokiem, jakby ciągle czekał – na szansę, na człowieka, na chwilę czułości. Nie wiemy, czy ktoś go kiedyś kochał, ale wiemy jedno – on nadal ma w sobie ogromne pokłady miłości i zaufania, które tylko czekają, by je komuś ofiarować. Wicio nie prosi o wiele. Tylko o dom, w którym nie będzie się bał zasypiać. O człowieka, który spojrzy na niego nie jak na kolejnego psa, ale jak na przyjaciela. Pomóż nam pokazać Wiciowi, że świat może być dobry. Że życie nie kończy się za kratami schroniska. Wicek ma ok. 10 lat lub jest tak zaniedbany, nie ma niektórych zębów, a resztę startą, pewnie od gryzienia łańcucha. Waży ok. 18 kg. Spaceruje na smyczy, odnajdzie się zarówno w mieszkaniu jak i w domu z ogrodem. Jest zgodny z innymi psami, może mieć psie "rodzeństwo". Nie znamy jego stosunku do kotów i niestety nie mamy jak go sprawdzić, ale to piesek o łagodnym usposobieniu. Przebywa w schronisku w województwie łódzkim - pomagamy w transporcie do domu na koszt przyszłego opiekuna. Możliwa jest adopcja zagraniczna. Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 21 27 48 Jeśli aktualnie nie odbieramy, napisz proszę SMS z imieniem pieska.