Mam już dom! :)
Lucy to młoda ok. 2 letnia sunia średniej wielkości - taki z niej cudny "kompaktowy owczarek"
Lucy trafiła do nas pod koniec czerwca, jako jedna z pięciu psów uratowanych z terenów objętych wojną w rejonie Charkowa. Jej przeszłość to chaos, huk bomb i ciągły niepokój — i choć nie mówi ludzkim głosem, jej oczy opowiadają wszystko.
Po długiej, czterodniowej podróży do Polski Lucy była najbardziej zestresowana z całej piątki. Początkowo ostrożna i wycofana, potrzebowała czasu, by poczuć się bezpiecznie. Ale nawet wtedy nie okazywała agresji — tylko delikatnie chowała się w cieniu, obserwując.
Dziś Lucy to zupełnie inna sunia. Przecudowna, pełna ciepła, łagodna i bardzo towarzyska.
Uwielbia kontakt z człowiekiem, przywołana od razu przybiega na tulenie i głaski. Na spacerach jest spokojna, chodzi pięknie na smyczy, ale ma też w sobie radość życia. Lubi węszyć, poznawać świat i dzielić te chwile z człowiekiem.
A inne psy? Lucy je wręcz uwielbia! Jest otwarta, przyjazna, inicjuje kontakt, lubi się bawić — naprawdę, to sunia idealna dla domu, w którym jest już pies, lub takiego, który rozważa adopcję więcej niż jednego zwierzaka
Lucy szuka domu, który da jej bezpieczeństwo, czułość, poświęci czas na naukę i zabawę. Ma dopiero około dwóch lat — przed nią całe życie.
Chcemy, by to było życie pełne miłości, przygód i spokoju.
Może to właśnie Ty otworzysz dla niej serce i dom?
Lucy jest zaszczepiona, zaczipowana I wysterylizowana.
Obowiązuje procedura adopcyjna: ankieta przedadopcyjna, rozmowa z wolontariuszem i spacer zapoznawczy.
Lucy przebywa w schronisku we Wróblinie Głogowskim (dolnośląskie).