MALUTKI RINO BŁAGA O DOM PO ROKU POBYTU W SCHRONISKU..
Ostatnio przełamuje swoje lęki, wyszedł na swój pierwszy spacer, bardzo dzielnie sobie radził, mamy nadzieję,że w końcu znajdzie dom
RINO TO PRZYTŁOCZONA SCHRONISKIEM...
WRAŻLIWA... DELIKATNA...
I TAK BARDZO KRUCHA PSIA DUSZKA..
Co temu maluszkowi z jednej takiej chwili z wolontariuszem, raz w tygodniu?
Pojawia się nadzieja na ratunek... Na kolejne chwile z człowiekiem...
A później znowu trzeba odstawiać go do kojca samotnego, pełnego strachu..
Niestety chwile u boku człowieka są bardzo rzadkie, Rino ma ich jak na lekarstwo, a tak bardzo ich potrzebuje... By odzyskać pewność siebie i nadzieję.
Jego miejsce jest u boku człowieka, na miękkim kocyku... A nie na zimnych dechach budy
Wiemy, że potrzebujących psiaków są tysiące, a Rino jest jednym z wielu...
Ale prosimy, pochylcie się na chwilę nad losem tego pełnego strachu, wrażliwego psa.
Rino ma ok. 6 lat, waży ok. 8 kg jest po kastracji
Zaczyna spacerować na smyczy
dogaduje się bezkonfliktowo z innymi psami, traktuje je neutralnie
nie znamy jego stosunku do kotów i niestety nie mamy jak go sprawdzić
przebywa w schronisku w woj. łódzkim, w razie potrzeby pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt przyszłego opiekuna
Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 21 27 48
Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę sms z imieniem pieska.
Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, szczegóły wyjaśni wolontariuszka.MALUTKI RINO BŁAGA O DOM PO ROKU POBYTU W SCHRONISKU.. Ostatnio przełamuje swoje lęki, wyszedł na swój pierwszy spacer, bardzo dzielnie sobie radził, mamy nadzieję,że w końcu znajdzie dom RINO TO PRZYTŁOCZONA SCHRONISKIEM... WRAŻLIWA... DELIKATNA... I TAK BARDZO KRUCHA PSIA DUSZKA.. Co temu maluszkowi z jednej takiej chwili z wolontariuszem, raz w tygodniu? Pojawia się nadzieja na ratunek... Na kolejne chwile z człowiekiem... A później znowu trzeba odstawiać go do kojca samotnego, pełnego strachu.. Niestety chwile u boku człowieka są bardzo rzadkie, Rino ma ich jak na lekarstwo, a tak bardzo ich potrzebuje... By odzyskać pewność siebie i nadzieję. Jego miejsce jest u boku człowieka, na miękkim kocyku... A nie na zimnych dechach budy Wiemy, że potrzebujących psiaków są tysiące, a Rino jest jednym z wielu... Ale prosimy, pochylcie się na chwilę nad losem tego pełnego strachu, wrażliwego psa. Rino ma ok. 6 lat, waży ok. 8 kg jest po kastracji Zaczyna spacerować na smyczy dogaduje się bezkonfliktowo z innymi psami, traktuje je neutralnie nie znamy jego stosunku do kotów i niestety nie mamy jak go sprawdzić przebywa w schronisku w woj. łódzkim, w razie potrzeby pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt przyszłego opiekuna Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 609 21 27 48 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę sms z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, szczegóły wyjaśni wolontariuszka.