Mam już dom! :)
Toledo jest bardzo miłym, wesołym i kontaktowym psem w typie labradora, choć nieco większym niż standardowy przedstawiciel tej rasy. Miał w życiu gigantycznego pecha, który sprawił, że w pewnym momencie trafił do schroniska, gdzie przyszło mu dzielić los wielu innych psów zaniedbanych lub porzuconych przez swoich właścicieli. Nie wiemy jak długo siedział w pierwszym schronisku, wiemy natomiast, że w drugim wegetuje już 2 lata, a każdy kolejny miesiąc drastycznie zmniejsza jego szansę na znalezienie domu. Takie są smutne fakty, nikt nie chce starszych, czarnych psów, to właśnie one najszybciej stają się niewidzialne i zupełnie niechciane. A Toledo właśnie taki jest, starszy i czarny... Jednak mimo swoich 10 lat jest wciąż pełen energii, chęci do życia, nie poddał się jeszcze i wie, że poza schroniskiem czeka go jeszcze coś ciekawego i przyjemnego. Nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i chciałby korzystać z życia, tylko nie spotkał - jak na razie - nikogo, kto by mu w tym pomógł. Toledo zasługuje na pomoc, a my wierzymy, że uda nam się znaleźć mu odpowiednich opiekunów, którzy wezmą go do swojego domu i pozwolą mu normalnie żyć. Jest cudownym, pozytywnym, kochanym psem, bardzo łagodnym i przyjacielskim w stosunku do ludzi, w tym dzieci.
Toledo jest bardzo miłym, wesołym i kontaktowym psem w typie labradora, choć nieco większym niż standardowy przedstawiciel tej rasy. Miał w życiu gigantycznego pecha, który sprawił, że w pewnym momencie trafił do schroniska, gdzie przyszło mu dzielić los wielu innych psów zaniedbanych lub porzuconych przez swoich właścicieli. Nie wiemy jak długo siedział w pierwszym schronisku, wiemy natomiast, że w drugim wegetuje już 2 lata, a każdy kolejny miesiąc drastycznie zmniejsza jego szansę na znalezienie domu. Takie są smutne fakty, nikt nie chce starszych, czarnych psów, to właśnie one najszybciej stają się niewidzialne i zupełnie niechciane. A Toledo właśnie taki jest, starszy i czarny... Jednak mimo swoich 10 lat jest wciąż pełen energii, chęci do życia, nie poddał się jeszcze i wie, że poza schroniskiem czeka go jeszcze coś ciekawego i przyjemnego. Nie powiedział jeszcze ostatniego słowa i chciałby korzystać z życia, tylko nie spotkał - jak na razie - nikogo, kto by mu w tym pomógł. Toledo zasługuje na pomoc, a my wierzymy, że uda nam się znaleźć mu odpowiednich opiekunów, którzy wezmą go do swojego domu i pozwolą mu normalnie żyć. Jest cudownym, pozytywnym, kochanym psem, bardzo łagodnym i przyjacielskim w stosunku do ludzi, w tym dzieci.
