Dorian - pies z interwencji... Pies, który nigdy nie miał prawdziwego domu... Pies, który nie wie co to miłość, ciepły dom... Pies, którego życiem jest stres i cierpienie...
Mieszkał z małym stadem psów na jednej posesji. Był to dom starszej pani, której ludzie co jakiś czas podrzucali psy, a one spały na dworzu czy to w lato czy w zime... Jedyne co dostały to czasami trochę jedzenia. Nigdy nie głaskane, nigdy nie wyprowadzone na spacer... Miały tylko siebie...
Nie wiemy czemu ktoś go porzucił, może się zestarzał, może przez jego problem ze skórą ktoś postanowił wyrzucić, bo tak łatwiej niż wyleczyć...
Trafił do nas i tutaj zadbaliśmy o niego. Skóra już prawie cała wyleczona, a z charakteru to coraz śmielszy psiak. Jest bardzo ciekawski, spacery z Wolontariuszami co raz bardziej lubi.
Wiemy, że w schronisku nie otworzy się w 100%... Dlatego prosimy o kochający dom. Taki, jakiego nigdy nie miał... Taki, który pokocha go za to jakim jest i mimo jego przeszłości da mu szansę na miłość...
Czy uda nam się znaleźć Dorianowi dom, mimo, że to już staruszek?
Urodził się w około 2011 roku.
Jest wykastrowany, zaszczepiony i zaczipowany.
Znajduje się w Radomiu.
Transport we własnym zakresie.
W sprawie adopcji kontakt tylko telefoniczny.
Kasia 507 237 447