Wylizał rany, zagoił kości i do perfekcji opanował technikę "na maślane oczy".
Koper choć na pierwszy rzut oka jest dla wielu słodkim kundelkiem, nosi w sobie wiele cech jagdteriera.
Jest pracowity - jak kopie dołek, to tak żeby dokopać się do Chin!
Jak idzie na porządny spacer to tak, żeby tymczasowej matce zrobić trening na pośladki, uda i brzuch.
Do swoich obowiązków dorzuca jeszcze kilka rzeczy, o których może nie będziemy tu teraz wspominać �
W każdym razie jak nie wyrzucacie śmieci na czas to np. może Wam wybuchnąć worek z nimi �
Ma zakusy na tropiciela �
Wypatrzy kaczkę w stawie i wytropi jeża pod krzaczkiem �
Jest uparty, acz karny i zależy mu na aprobacie opiekuna.
Opiekun natomiast musi umieć stawiać granicę i uczyć zasad, inaczej aprobaty ze strony Kopra może nie zaznać �
Jak kocha to na zabój!
Pójdzie z Tobą w ciemno na koniec świata, na piechotę, a co tam!
Autem też może jechać i autobus mu nie straszny...
Na koniec dnia możesz liczyć na okład z psa, a rano na kłaczka w nosie.
Nie chcesz się nudzić w życiu?
Kochasz aktywnie spędzać czas?
Szukasz odważnego, przebojowego przyjaciela do grobowej deski?
Zadzwoń i zapytaj o Kopra, chętnie Ci o nim opowiemy �
Koper nie nadaje się na towarzysza dzieci i małych zwierząt domowych.