Mam już dom! :)
Dziś przedstawiamy Wam dwóch przyjaciół - Bunia i Bountego. Ich historia jest podobna do wielu - trafiły do schroniska zupełnie nie ze swojej winy, a po śmierci swojego opiekuna. Prosto z kanapy do betonowego boksu. Wiele takich historii kończy się w schronisku, szczególnie jeśli dwa psy szukają wspólnego domu. Mamy jednak nadzieję, że im się uda. Wierzymy, że jeszcze będą razem cieszyć się życiem.
Bounty - bardziej przysadzisty, prawdopodobnie syn Bunia. To bardzo proludzki pies - wesoły, miły i otwarty na nowe znajomości. Lubi spędzać czas z człowiekiem, na wygłupach, na mizianiu, na spacerze. Spacerowanie z nim jest przyjemnością, Bounty bardzo ładnie chodzi na smyczy i pilnuje się bez (chociaż chyba bardziej Bunia, niż nas). No właśnie… Bounty jest wpatrzony w starszego kumpla, dlatego bardzo zależy nam, żeby znalazły wspólny dom. Bunio, z kolei jest dziarskim, pewnym siebie małym szefem, nie dziwne, że Bounty czuje się przy nim dobrze. Bunio również potrafi ładnie chodzić na smyczy, jednak ceni sobie swobodę i przestrzeń, lubi uwagę człowieka, pod warunkiem, że nie jest on nachalny.
Kto pokocha naszą wyjątkową parkę? Chłopcy dogadują się z innymi psami i nie zwracają uwagi na koty. Tym biednym pieskom z dnia na dzień runął świat, zostały zupełnie same, mają tylko siebie. Błagamy o dom dla nich...
Bounty ma 8-10 lat i waży ok. 12 kg, Bunio 11-12 lat i waży ok. 10 kg. Oba są wykastrowane.Dziś przedstawiamy Wam dwóch przyjaciół - Bunia i Bountego. Ich historia jest podobna do wielu - trafiły do schroniska zupełnie nie ze swojej winy, a po śmierci swojego opiekuna. Prosto z kanapy do betonowego boksu. Wiele takich historii kończy się w schronisku, szczególnie jeśli dwa psy szukają wspólnego domu. Mamy jednak nadzieję, że im się uda. Wierzymy, że jeszcze będą razem cieszyć się życiem. Bounty - bardziej przysadzisty, prawdopodobnie syn Bunia. To bardzo proludzki pies - wesoły, miły i otwarty na nowe znajomości. Lubi spędzać czas z człowiekiem, na wygłupach, na mizianiu, na spacerze. Spacerowanie z nim jest przyjemnością, Bounty bardzo ładnie chodzi na smyczy i pilnuje się bez (chociaż chyba bardziej Bunia, niż nas). No właśnie… Bounty jest wpatrzony w starszego kumpla, dlatego bardzo zależy nam, żeby znalazły wspólny dom. Bunio, z kolei jest dziarskim, pewnym siebie małym szefem, nie dziwne, że Bounty czuje się przy nim dobrze. Bunio również potrafi ładnie chodzić na smyczy, jednak ceni sobie swobodę i przestrzeń, lubi uwagę człowieka, pod warunkiem, że nie jest on nachalny. Kto pokocha naszą wyjątkową parkę? Chłopcy dogadują się z innymi psami i nie zwracają uwagi na koty. Tym biednym pieskom z dnia na dzień runął świat, zostały zupełnie same, mają tylko siebie. Błagamy o dom dla nich... Bounty ma 8-10 lat i waży ok. 12 kg, Bunio 11-12 lat i waży ok. 10 kg. Oba są wykastrowane.