Diana

Witam serdecznie wszystkich Państwa i z arystokratycznym dygnięciem pragnę się przedstawić.

Jestem Diana, ale nie taka zwyczajna gdyż los chciał bym była księżną i z tego tytułu obdarzył mnie błękitną krwią.

Niestety wkradł się temu losowi także psikus i mam błękitną krew z plusem.

Mój plus to Felv czyli kocia białaczka ? ale nie panikujmy, Ciocie się dowiedziały o niej już jakiś czas temu gdy byłam jeszcze strachulcem i z racji tego plusa zamieszkałam w osobnych komnatach kociogrodzkiego zamku.

Nie bylo mi smutno bo wraz ze mną zamieszkał ukochany Ślimak, który niestety już jest za Tęczowym Mostem ale to czego mnie nauczył to ja nigdy nie zapomnę. Pokazał mi, że Człowieki są w porządku i nie trzeba się ich bać ? więc zaufałam i to był dobry krok.

Umiem także korzystać z życia i dobrego samopoczucia.

Kiedy tylko wychodzi słoneczko to witam się z nim na naszej wolierce czytaj królewskich ogrodach ? robiąc wygibasy niczym mały kociak - tak wiem księżnej nie przystoi ale ja korzystam z życia ile się da z wielką radością.