- Imię:
Melissa
- Miasto:
Cieszyn
- Status:
Szuka domu
- Gatunek:
Kot
- Płeć:
Ona
- Wiek:
Senior
- Wielkość:
Mały
- Rasa lub w podobie rasy:
Mieszaniec
- Aktywność:
Kanapowiec
- Data dodania:
15 lutego 2024
- Aktualizacja:
20 listopada 2024
Pac, pac… Stukam łapką o zawieszony nade mną sznureczek. Pac, pac… miękka kulka na końcu sznurka odmierza czas jak wahadło w zegarze. Znudzona, zeskakuję z drapaka i przemierzam drogę ku oknu. Siadam na parapecie.
Pac, pac… Stukam łapką o okno obserwując przelatujące ptaki. Marząc by któregoś dnia polecieć jak one. Ptaki wyglądają na szczęśliwe. Gdy chcą ciszy, przystają na skraju jeziorka delektując się chłodną wodą, a gdy chcą gwaru rozmawiają na rynku wśród ludzi. Tak, ptaki muszą być szczęśliwe.
W Kociogrodzie jest akurat ta chwila, której nie lubię. Wszędzie jest cicho, mimo że jest dzień. Koty śpią, a ja spać nie mogę. Zeskakuję z parapetu i siadam przy drzwiach wejściowych czekając na jakiś dźwięk bo wiem, że tędy wchodzą Ludzie. Wiem, że to nie jest ich pora dlatego z taką ufnością siedzę przy drzwiach czując ich ulotny zapach.
Lubię Ludzi. Lubię gdy się uśmiechają, gdy rozmawiają, gdy są. Stwarzają tą miłą atmosferę prawdziwego życia.
Boję się Ludzi. Boję bo nigdy nie miałam szansy poznać ich z bliska. Obserwuje… Ludzi, ptaki, inne koty. Zawsze gdzieś z boku, mało widoczna, a jednak chciałabym też mieć własny DOM i swojego Człowieka. Takiego, który zrozumiałby, że ja potrzebuję czasu, że może nawet nigdy nie zaufam stuprocentowo, ale że będę i będę dla niego ważna, a on dla mnie. Takiego, który da mi swój kąt, swój sznureczek z miękką kulką na końcu i kocyk na parapecie i będę mogła słuchać jego głosu i patrzeć na jego uśmiech, również ten skierowany w moim kierunku. Taki DOM mi się marzy.
- Sterylizacja/Kastracja
- Szczepienia
- Przyjazny dzieciom
- Szkolony
- Uwielbia zabawę
- Uwielbia spacery
- Akceptuje psy
- Akceptuje koty
- Uwielbia pieszczoty
- Bardzo źle znosi pobyt w schronisku