Pongo

Pongo - kocha człowieka ponad wszystko

status: do adopcji

Pamiętacie skrajnie wychudzone psy z dalmatyńczykowej interwencji? Pongo był jednym z najstarszych jakie udało nam się zabrać do Trójmiasta. Stary, chudy, schorowany.... ale przede wszystkim bardzo samotny.

Często piszemy, że pies jest spragniony kontaktu z człowiekiem, ale Pongo jakby bardziej. On jest wpatrzony w tymczasową mamę jak w obraz (i co z tego, że niedowidzi), bez niej życie to pasmo cierpienia i niezrozumienia przez świat 🙂 Jednym słowem Pongo musi mieć swojego jednego człowieka, który znaczy dla niego WSZYSTKO. Najlepiej jest wtedy wejść na kolanka, przytulić się całemu (a zwłaszcza łepek) i spokojnie zasnąć. Życie ma sens tylko z tym człowiekiem, bez niego Pongo czuje się zagubiony i ogólnie bez sensu. To jest pies, dla którego trzeba mieć czas.

W zamian macie oddane psie serce. I sporego pieszczocha do głaskania 🙂

Pongo może mieszkać z innymi psami, właściwie to nie jest nimi zainteresowany. Ładnie chodzi na spacery, ale trzeba czasami naprowadzać go na prostą 🙂 No i utrzymuje czystość w domu, pięknie sygnalizując, że czas wyjść. Noooo i ma apetycik 🙂

Pongo jest pod kontrolą weterynaryjną, bo to jednak psi emeryt, ale taki z apetytem na życie.

---- METRYCZKA PSA -----

🧮 Wiek: 12 lat

🚻 Płeć: samiec

🐾 Wielkość: średnia

🏀 Aktywność: średnia

❤️ Kastracja: nie

ℹ️ Czip: tak

💉 Szczepienia: w trakcie