Mam już dom! :)
Churchil - piękny rudzielec
status: do adopcji
Churchill w domu tymczasowym nauczył się nieco panować nad emocjami. Nie jest już tak szalonym psiakiem, jak początkowo. Ale nie znaczy to, że stracił cokolwiek ze swojego entuzjazmu! Wręcz przeciwnie, nauczył się, że delikatność i spokój popłacają. Wchodzi więc na kanapę, przytula się delikatnie, spojrzy w oczy i jak już ma pewność, że ciocia z wujkiem są dumni, zaczyna się ocierać i udawać gąsienicę, tarzając się na nich.
Wciąż wszystko jest ciekawe i fascynujące, więc trzeba mieć oczy dookoła głowy, bo Churchill odkrył w sobie zapędy akrobatyczne, na które nie wskazuje jego rozmiar. Potrafi wskoczyć na najróżniejsze konstrukcje z mebli, żeby sprawdzić, co ciekawego schowali na blacie, czy nawet próbować zajrzeć na szafę, gdy myśli, że nikt nie patrzy.
Jego ciekawość sprawia, że potrafi czasem zignorować informację, że pora wracać do domu ze spaceru i zaprzeć się, byle jeszcze trochę pokopać dziurę. Ale smakołyki szybko przypominają mu, że warto współpracować. Uwielbia każde jedzonko w każdej ilości. A ostatnio zrozumiał wreszcie, że ciotka jak trzyma w ręku smaczka, to czegoś od niego chce. Churchill lubi się uczyć, bo to wiąże się z pysznymi nagrodami. Czasem potrzebuje chwili, żeby zrozumieć, czego się od niego oczekuje, ale coraz chętniej kombinuje i uczy się sztuczek. Ładnie dogaduje się z psimi kolegami, ale najchętniej to się wtula w człowieka, bo człowiek zawsze obroni, wiadomo.
We własnym mniemaniu jest malutki, jak raz do siedzenia na kolanach. Gdy tymczasowy wujcio wraca z pracy (bez sensu tam łazi, bo mógłby przecież być z nim w domu i głaskać), to rudy misio tak się cieszy, że aż zdarza mu się otworzyć drzwi, żeby szybciej się przywitać. Szybko załapał, że samochód jest fajny, bo jeździ się nim na fajne wycieczki, odwiedza nowe miejsca i poznaje ludzi, a nowych ludzi Churchill nie boi się nic a nic. Czasem wręcz na spacerze ciągnie specjalnie do samochodu i doprasza się, żeby gdziekolwiek pojechać. Po prawdzie ciotka z wujkiem są złośliwi i każą jeździć przypiętym do pasa. A przecież Churchill świetnie by się sprawdził na miejscu pilota, czy nawet za kółkiem, ale z jakiegoś powodu nikt nie pozwala mu spróbować.
---- METRYCZKA PSA -----
🧮 Wiek: 6 lat
🚻 Płeć: pies
🐾 Wielkość: duża
🏀 Aktywność: duża
❤️ Kastracja: tak
ℹ️ Czip: tak
💉 Szczepienia: tak