Gordon

Gordon, czyli piękny, duży pies ze strachem w oczach. Mimo naszych starań i pracy jesteśmy na przegranej pozycji w walce ze strachem, a schroniskowe warunki mają niekorzystny wpływ na psa.
Gordon dobrze czuje się w towarzystwie spokojnych i zrównoważonych psów. Przez pewien czas miał u swego boku psich towarzyszy, którzy pokazali mu odrobinę świata, ale każdy z kojcowych kompanów Gordona opuścił schroniskowe mury.
Obecnie, mimo naszych starań i pracy Gordon nie robi postępów. Wyprowadzony na zewnątrz w trybie natychmiastowym załatwia swoje potrzeby i pędzi z powrotem pod bramę schroniska, które tak bardzo go przytłacza. Jednym bezpiecznym miejscem jest dla niego buda...
Szukamy dla Gordona odpowiedniego człowieka, który będzie potrafił wesprzeć tego strachulca i pomoże mu zwalczyć wszystkie lęki. Osoba ta musi być kompetentna, świadoma pracy z psem lękliwym lub chętna do pracy z Gordonem pod okiem specjalisty. Najlepszym rozwiązaniem będzie zamieszkanie w domu z odpowiednio zabezpieczonym ogrodem. Skłaniamy się ku metodom pozytywnym przy pracy z Gordonem.
Nie oczekujemy, że w nowym domu stanie się towarzyskim i spragnionym kontaktu z człowiekiem psem. Chcielibyśmy jednak, aby znalazła się osoba, która zadba o jego spokój i pomoże zmierzyć się ze światem.
Obecnie Gordon ma około 11 lat, jest dużym psem, nie wykazuje cienia agresji.