Mam już dom! :)
Całe moje życie to bezdomność...
Zamykam oczy i ją czuję. Każdego dnia...
Każdego dnia, z 9 lat mojego życia..
Jest tutaj, jest ze mną, cały czas.
Czeka tylko do zmroku, żebym zamknął oczy, wtedy samotność mnie paraliżuje.
Czuję ją, jej zapach, jej smak.
Smak straconego życia, beznadziei, strachu...
Tak bardzo kocham życie, tak bardzo kocham ludzi...
Dlaczego nikt nie patrzy na mnie?
Jestem tak brzydki? Odrażający? Pospolity?
Większość odwiedzających schronisko od razu mija mój boks..
Ale ja chcę aż i tylko... Ciebie...
Nie proszę, ja błagam...
Zamknij oczy. Zatrzymaj się. Popatrz na mnie sercem...
Nie potrzebuję ogrodu, dużego mieszkania, pięknego legowiska.
Daj mi swoje serce, mały kocyk i miłość.
Daj mi swój czas i serce. Odwdzięczę się. Po stokroć.
Po tych wszystkich latach samotności, smutku i bezdomności.
Wszystko czego dziś chcę, to Ty..
Pamiętaj o tym...
Byłem tu, jestem i będę...
Poczekam, aż przeczytasz to ogłoszenie. Poczekam, aż po mnie przyjdziesz.
Pomyślisz, że to byłby cud?
Ale ja wiem, że cuda się zdarzają..
Kumpel trafił do Wojtyszek jako szczeniak. Przez 6 długich lat mieszkał w betonowym, małym boksie. Nie miał nawet zdjęcia, ogłoszenia. Nigdy nie wyszedł ze swojego boksu na spacer. Teraz mieszka w małym, gminnym schronisku.
Od 3 lat ogłaszamy go gdzie się da, ale telefon w jego sprawie nigdy nie zadzwonił..
Kumpel obecnie ma ok. 9 lat. Waży ok. 20 kg, jest średniej wielkości.
Uwielbia spacery, ale nade wszystko kocha... Człowieka.
Przebywa w schronisku w woj. łódzkim, ale do dobrego domu pomagamy w skoordynowaniu transportu. Możliwa jest adopcja zagraniczna.
Kontakt w sprawie adopcji: 513 081 478
Obowiązuje ankieta, wizyta przed adopcyjna, podpisanie umowy adopcji psa. Psy wydajemy tylko do mieszkania z człowiekiem w domu lub mieszkaniu, nigdy do budy bądź na łańcuch. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu dla psa.Całe moje życie to bezdomność... Zamykam oczy i ją czuję. Każdego dnia... Każdego dnia, z 9 lat mojego życia.. Jest tutaj, jest ze mną, cały czas. Czeka tylko do zmroku, żebym zamknął oczy, wtedy samotność mnie paraliżuje. Czuję ją, jej zapach, jej smak. Smak straconego życia, beznadziei, strachu... Tak bardzo kocham życie, tak bardzo kocham ludzi... Dlaczego nikt nie patrzy na mnie? Jestem tak brzydki? Odrażający? Pospolity? Większość odwiedzających schronisko od razu mija mój boks.. Ale ja chcę aż i tylko... Ciebie... Nie proszę, ja błagam... Zamknij oczy. Zatrzymaj się. Popatrz na mnie sercem... Nie potrzebuję ogrodu, dużego mieszkania, pięknego legowiska. Daj mi swoje serce, mały kocyk i miłość. Daj mi swój czas i serce. Odwdzięczę się. Po stokroć. Po tych wszystkich latach samotności, smutku i bezdomności. Wszystko czego dziś chcę, to Ty.. Pamiętaj o tym... Byłem tu, jestem i będę... Poczekam, aż przeczytasz to ogłoszenie. Poczekam, aż po mnie przyjdziesz. Pomyślisz, że to byłby cud? Ale ja wiem, że cuda się zdarzają.. Kumpel trafił do Wojtyszek jako szczeniak. Przez 6 długich lat mieszkał w betonowym, małym boksie. Nie miał nawet zdjęcia, ogłoszenia. Nigdy nie wyszedł ze swojego boksu na spacer. Teraz mieszka w małym, gminnym schronisku. Od 3 lat ogłaszamy go gdzie się da, ale telefon w jego sprawie nigdy nie zadzwonił.. Kumpel obecnie ma ok. 9 lat. Waży ok. 20 kg, jest średniej wielkości. Uwielbia spacery, ale nade wszystko kocha... Człowieka. Przebywa w schronisku w woj. łódzkim, ale do dobrego domu pomagamy w skoordynowaniu transportu. Możliwa jest adopcja zagraniczna. Kontakt w sprawie adopcji: 513 081 478 Obowiązuje ankieta, wizyta przed adopcyjna, podpisanie umowy adopcji psa. Psy wydajemy tylko do mieszkania z człowiekiem w domu lub mieszkaniu, nigdy do budy bądź na łańcuch. Zastrzegamy sobie prawo wyboru najlepszego domu dla psa.