Mam na imię

Junak

  • Imię: Junak
  • Miasto: Łódź
  • Status: Szuka domu
  • Gatunek: Pies
  • Płeć: On
  • Wiek: Dorosły
  • Wielkość: Duży
  • Rasa lub w podobie rasy: Mieszaniec
  • Aktywność: Aktywny
  • Data dodania: 02 marca 2024
  • Aktualizacja: 18 listopada 2024

DZIŚ W SCHRONISKU SERCE PĘKŁO MI NA MILION KAWAŁKÓW..

Przerażony i zagłodzony Junak w typie TTB - młody, piękny pies, który umarł za życia..

Nigdy nie widzieliśmy u młodego psa takiego smutku i melancholii, musiał mieć straszne życie, a schronisko do końca go dobiło.

Junak to przepiękny, w typie TTB, spokojny, bardzo smutny pies..

Ale z tak straszną historią..

Wyrzucony na wsi z samochodu, przeganiany bo "za spokojny na łańcuch".

Dołączył się do grupy bezpańskich psów koczujących w polu... Zimą przy potwornym mrozie.

Junak nie miał już sił, dał się odłowić..

Do schroniska trafił potwornie wychudzony, można na nim policzyć nadal wszystkie żebra.

Ale najgorszy jest jego straszny smutek..

CO CI ZROBIŁ CzłoWIEK, PIĘKNY, KOCHANY PIESKU

Tego Junak nam nie powie, na pewno kiedyś uda się go dokarmić... przeżył..

Ale trauma została i Junak zamiast wieść życie szczęśliwego, młodego psa, wegetuje w schroniskowej budzie w smutku i apatii.

JEST TAK BEZBRONNY, JAKBY PRZEPRASZAŁ ŻE ŻYJE...

W tych krótkich chwilach z człowiekiem, które zdarzają się raz w tygodniu gdy wolontariusz wyprowadzi go na spacer, kładzie łebek na ręce, kolanie, błagając człowieka o litość, o to żeby był dobry, żeby nie bił, nakarmił...

Ten pełen smutku pies rozkruszył nasze serca i śni nam się po nocach, gdy pomyślimy o tym co przeżywa ten przerażony biedak.

A przecież w głębi duszy to taki kochany, spragniony miłości pies..

Ktoś go kiedyś "złamał", a może to schronisko..

Pewinien radośnie bawić się piłeczką, przytulać i spacerować u boku ukochanego człowieka..

A tymczasem spędza młodość w smutku i przygnębieniu, zagłodzony w schroniskowej budzie.

TEN WIDOK... JEGO KOSZMAR... ŚNI MI SIĘ PO NOCACH..

Od chwili gdy pojawił się w schronisku nie wychodził z budy... Bardzo bał się ludzi.

Ale gdy Junak poznał co to spacer, pogłaskanie za uszkiem, pieszczoty i dobre słowo, BARDZO POLUBIŁ OBECNOŚĆ CZŁOWIEKA

Powoli macha ogonkiem na jego widok i nieśmiało prosi o każdą chwilę atencji..

Choć jest jeszcze młodym psem, jest wrażliwy, delikatny i spokojny, jakby przepraszał, że żyje..

Można go określić śmiało jednym słowem... Poczciwizna

Dziś przez chwilę poczuł szansę na ratunek od człowieka, a my zostawiając go znowu samego, nie mogłyśmy powstrzymać łez..

Bo łzy same cisną się do oczu na widok tej kruchej nieszczęśliwej istotki - tak bardzo skrzywdzonej i porzuconej po strasznych przejściach w schronisku

Jego delikatny i wrażliwy charakter sprawia, że kompletnie nie radzi sobie w surowych i smutnych warunkach schroniska.

TO PIES PIERWSZEJ POTRZEBY, URATUJCIE GO, BŁAGAMY

Boimy się o Junaka, że pewnego dnia apatia i przygnębienie go pokonają..

Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co czuje ten delikatny, wrażliwy i kruchy piesek.

Samotny, niczyj, zamarzający, wychudzony za kratami..

Patrzy tak przeszywająco smutnym i błagalnym wzrokiem....ból w jego oczach złamał moje serce..

Musimy w końcu zakończyć koszmar tego kochającego, skrzywdzonego psa o złotym sercu...

Junak waży około 23kg, ale jest nadal wychudzony powinien jeszcze o jakieś 5 kg więcej.

Ma ok. 2 lat.

Zaczyna spacerować, na razie bardzo powoli i niepewnie, ale sądzimy że będzie tylko lepiej i odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem.

W kojcu mieszka sam, ale neutralnie reaguje na mijane na spacerze psy, podejrzewamy, że zgodzi z innymi psami, ale sugerujemy wcześniejsze zapoznanie psów.

Nie znamy jego stosunku do kotów, niestety nie mamy jak go sprawdzić.

Junak przebywa w schronisku w województwie łódzkim.

Pomagamy w zorganizowaniu transportu do domku na koszt przyszłego opiekuna.

Możliwa jest adopcja zagraniczna.

Kontakt do wolontariuszki w sprawie adopcji: +48 692 347 958

Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę sms z imieniem pieska.

Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, tj. wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przed adopcyjną w przyszłym miejscu zamieszkania pieska.

Nie wydamy Junaka do kojca i na łańcuch, proszę tego nie proponować.DZIŚ W SCHRONISKU SERCE PĘKŁO MI NA MILION KAWAŁKÓW.. Przerażony i zagłodzony Junak w typie TTB - młody, piękny pies, który umarł za życia.. Nigdy nie widzieliśmy u młodego psa takiego smutku i melancholii, musiał mieć straszne życie, a schronisko do końca go dobiło. Junak to przepiękny, w typie TTB, spokojny, bardzo smutny pies.. Ale z tak straszną historią.. Wyrzucony na wsi z samochodu, przeganiany bo "za spokojny na łańcuch". Dołączył się do grupy bezpańskich psów koczujących w polu... Zimą przy potwornym mrozie. Junak nie miał już sił, dał się odłowić.. Do schroniska trafił potwornie wychudzony, można na nim policzyć nadal wszystkie żebra. Ale najgorszy jest jego straszny smutek.. CO CI ZROBIŁ CzłoWIEK, PIĘKNY, KOCHANY PIESKU Tego Junak nam nie powie, na pewno kiedyś uda się go dokarmić... przeżył.. Ale trauma została i Junak zamiast wieść życie szczęśliwego, młodego psa, wegetuje w schroniskowej budzie w smutku i apatii. JEST TAK BEZBRONNY, JAKBY PRZEPRASZAŁ ŻE ŻYJE... W tych krótkich chwilach z człowiekiem, które zdarzają się raz w tygodniu gdy wolontariusz wyprowadzi go na spacer, kładzie łebek na ręce, kolanie, błagając człowieka o litość, o to żeby był dobry, żeby nie bił, nakarmił... Ten pełen smutku pies rozkruszył nasze serca i śni nam się po nocach, gdy pomyślimy o tym co przeżywa ten przerażony biedak. A przecież w głębi duszy to taki kochany, spragniony miłości pies.. Ktoś go kiedyś "złamał", a może to schronisko.. Pewinien radośnie bawić się piłeczką, przytulać i spacerować u boku ukochanego człowieka.. A tymczasem spędza młodość w smutku i przygnębieniu, zagłodzony w schroniskowej budzie. TEN WIDOK... JEGO KOSZMAR... ŚNI MI SIĘ PO NOCACH.. Od chwili gdy pojawił się w schronisku nie wychodził z budy... Bardzo bał się ludzi. Ale gdy Junak poznał co to spacer, pogłaskanie za uszkiem, pieszczoty i dobre słowo, BARDZO POLUBIŁ OBECNOŚĆ CZŁOWIEKA Powoli macha ogonkiem na jego widok i nieśmiało prosi o każdą chwilę atencji.. Choć jest jeszcze młodym psem, jest wrażliwy, delikatny i spokojny, jakby przepraszał, że żyje.. Można go określić śmiało jednym słowem... Poczciwizna Dziś przez chwilę poczuł szansę na ratunek od człowieka, a my zostawiając go znowu samego, nie mogłyśmy powstrzymać łez.. Bo łzy same cisną się do oczu na widok tej kruchej nieszczęśliwej istotki - tak bardzo skrzywdzonej i porzuconej po strasznych przejściach w schronisku Jego delikatny i wrażliwy charakter sprawia, że kompletnie nie radzi sobie w surowych i smutnych warunkach schroniska. TO PIES PIERWSZEJ POTRZEBY, URATUJCIE GO, BŁAGAMY Boimy się o Junaka, że pewnego dnia apatia i przygnębienie go pokonają.. Nie potrafię sobie nawet wyobrazić, co czuje ten delikatny, wrażliwy i kruchy piesek. Samotny, niczyj, zamarzający, wychudzony za kratami.. Patrzy tak przeszywająco smutnym i błagalnym wzrokiem....ból w jego oczach złamał moje serce.. Musimy w końcu zakończyć koszmar tego kochającego, skrzywdzonego psa o złotym sercu... Junak waży około 23kg, ale jest nadal wychudzony powinien jeszcze o jakieś 5 kg więcej. Ma ok. 2 lat. Zaczyna spacerować, na razie bardzo powoli i niepewnie, ale sądzimy że będzie tylko lepiej i odnajdzie się zarówno w mieszkaniu, jak i w domu z ogrodem. W kojcu mieszka sam, ale neutralnie reaguje na mijane na spacerze psy, podejrzewamy, że zgodzi z innymi psami, ale sugerujemy wcześniejsze zapoznanie psów. Nie znamy jego stosunku do kotów, niestety nie mamy jak go sprawdzić. Junak przebywa w schronisku w województwie łódzkim. Pomagamy w zorganizowaniu transportu do domku na koszt przyszłego opiekuna. Możliwa jest adopcja zagraniczna. Kontakt do wolontariuszki w sprawie adopcji: +48 692 347 958 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę sms z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, tj. wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przed adopcyjną w przyszłym miejscu zamieszkania pieska. Nie wydamy Junaka do kojca i na łańcuch, proszę tego nie proponować.

  • Sterylizacja/Kastracja
  • Szczepienia
  • Przyjazny dzieciom
  • Szkolony
  • Uwielbia zabawę
  • Uwielbia spacery
  • Akceptuje psy
  • Akceptuje koty
  • Uwielbia pieszczoty
  • Bardzo źle znosi pobyt w schronisku

Psom na pomoc

650 zwierząt do adopcji

ul. Kamykowa 5, Gaszyn

Zainteresowany adopcją tego zwierzaka?

Ostatnio aktywny: 3 dni temu
0 udostępnień

My też czekamy na nowy dom!

Warszawa
Szuka domu
Do adopcji Warszawa
Nepek

Płeć: On

Wiek: Senior

Wielkość: Średni

Nepek Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem

Nepek

0 zł w tym miesiącu (0%)
Poznań
Szuka domu
Do adopcji Poznań
Andy

Płeć: On

Wiek: Młody

Wielkość: Średni

Andy Fundacja Głosem Zwierząt
Fundacja Głosem Zwierząt

Andy

Poznań
Szuka domu
Do adopcji Poznań
Amorka

Płeć: Ona

Wiek: Dorosły

Wielkość: Mały

Amorka Fundacja Głosem Zwierząt
Fundacja Głosem Zwierząt

Amorka

Września
Szuka domu
Do adopcji Września
Bactus

Płeć: On

Wiek: Młody

Wielkość: Duży

Bactus Stowarzyszenie Psi-jaciel Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrześni
Stowarzyszenie Psi-jaciel Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt we Wrześni

Bactus

0 zł w tym miesiącu (0%)

Zobacz więcej

Zapytaj o zwierzaka

Fundator fundacji

Patroni medialni

Główni partnerzy