Mam na imię

Lori

  • Imię: Lori
  • Miasto: Łódź
  • Status: Szuka domu
  • Gatunek: Pies
  • Płeć: On
  • Wiek: Młody
  • Wielkość: Średni
  • Rasa lub w podobie rasy: Mieszaniec
  • Aktywność: Aktywny
  • Data dodania: 18 marca 2024
  • Aktualizacja: 18 listopada 2024

LORI - KOCHANY, ZAPOMNIANY, BARDZO BIEDNY PIESEK W SCHRONISKU

Najbardziej boli widok tych, którzy już nie mają marzeń..

Dziś Lori już wie, że jest niewidzialny, nieważny, zapomniany..

Spojrzał nieśmiało w moją stronę. Nie wierzył, że ciepłe słowa kierowane są do niego..

Niepewnie podszedł dwa kroki, zamerdał delikatnie ogonkiem, pytając cichutko:

Czy to na pewno o mnie chodzi, Ciociu

Patrząc wzrokiem przepełnionym skromnością i pokorą... tak bardzo smutnym, pełnym bólu przeszłości..

W życiu nie doznał niczego dobrego.

Człowiek odebrał mu godność i wiarę w siebie.

Przeganiany, sponiewierany, upodlony błąkał się po wsi szukając schronienia..

I tak zgłoszono go do schroniska, w którym na długie miesiące ukrył się w kącie budy, bez kontaktu, bez wiary w siebie i lepsze jutro.

Lori na szczęście już powoli otwiera się na świat, zaczyna pierwsze spacery.

Ale nadal w jego smutnych oczach widzimy ból złego życia, jakie miał i strachu przed człowiekiem, od którego Lori chyba nigdy dotąd nie zaznał niczego dobrego..

Lori wciąż nieśmiało i ze smutkiem w oczach wtapia niepewnie swój wzrok w ludzkie oczy, jakby chciał by ktoś dostrzegł jego wrażliwe wnętrze i potrzebę bycia kochanym.

TYLKO PSIE SERCE JEST TAK KOCHAJĄCE, BY POMIMO TYLU CIERPIEŃ I UPOKORZEŃ WCIĄŻ BIĆ W RÓWNYM RYTMIE DLA UKOCHANEGO...CZŁOWIEKA...

A przecież Lori to cudowny, wrażliwy, kochany piesek, dla którego schronisko powinno być ostatnim z miejsc, do których powinien trafić.

Jego tak bardzo przerażone, ale piękne oczka i wyjątkowy wrażliwy charakter powinny podbijać ludzkie serca..

Ale niestety NIKT GO NIE CHCE..

Odkąd przekroczył bramę schroniska, tkwi za kratami jak zaklęty..

Jedyny moment gdy do jego smutnego życia wkracza radość to spacer.

To jedyny moment gdy unosi ogonek do góry, gdy wtula główkę do głaskania marząc... by ta chwila trwała wiecznie...

TAK BARDZO PRAGNIEMY..

BY KTOŚ GO POKOCHAŁ, BY UWIERZYŁ, ŻE DLA KOGOŚ JEST PO RAZ PIERWSZY W ŻYCIU WAŻNY..

Lori ma ok. 3 lat, waży ok. 15kg

żyje zgodnie w kojcu z innymi pieskami, sądzimy że może mieć psie "rodzeństwo"

niestety nie znamy jego reakcji na koty i nie mamy jak jej sprawdzić

zaczyna spacerować na smyczy, ale nadal jest dość lękliwy, sądzimy że odnajdzie się zarówno w domu z ogrodem jak i mieszkaniu, ale w spokojnej okolicy

przebywa w schronisku w woj. łódzkim, ale w razie potrzeby pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt przyszłego opiekuna

Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 533 291 435

Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska.

Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną w miejscu gdzie pies miałby zamieszkać.

Nie wydamy Loriego do budy, proszę tego nie proponować.LORI - KOCHANY, ZAPOMNIANY, BARDZO BIEDNY PIESEK W SCHRONISKU Najbardziej boli widok tych, którzy już nie mają marzeń.. Dziś Lori już wie, że jest niewidzialny, nieważny, zapomniany.. Spojrzał nieśmiało w moją stronę. Nie wierzył, że ciepłe słowa kierowane są do niego.. Niepewnie podszedł dwa kroki, zamerdał delikatnie ogonkiem, pytając cichutko: Czy to na pewno o mnie chodzi, Ciociu Patrząc wzrokiem przepełnionym skromnością i pokorą... tak bardzo smutnym, pełnym bólu przeszłości.. W życiu nie doznał niczego dobrego. Człowiek odebrał mu godność i wiarę w siebie. Przeganiany, sponiewierany, upodlony błąkał się po wsi szukając schronienia.. I tak zgłoszono go do schroniska, w którym na długie miesiące ukrył się w kącie budy, bez kontaktu, bez wiary w siebie i lepsze jutro. Lori na szczęście już powoli otwiera się na świat, zaczyna pierwsze spacery. Ale nadal w jego smutnych oczach widzimy ból złego życia, jakie miał i strachu przed człowiekiem, od którego Lori chyba nigdy dotąd nie zaznał niczego dobrego.. Lori wciąż nieśmiało i ze smutkiem w oczach wtapia niepewnie swój wzrok w ludzkie oczy, jakby chciał by ktoś dostrzegł jego wrażliwe wnętrze i potrzebę bycia kochanym. TYLKO PSIE SERCE JEST TAK KOCHAJĄCE, BY POMIMO TYLU CIERPIEŃ I UPOKORZEŃ WCIĄŻ BIĆ W RÓWNYM RYTMIE DLA UKOCHANEGO...CZŁOWIEKA... A przecież Lori to cudowny, wrażliwy, kochany piesek, dla którego schronisko powinno być ostatnim z miejsc, do których powinien trafić. Jego tak bardzo przerażone, ale piękne oczka i wyjątkowy wrażliwy charakter powinny podbijać ludzkie serca.. Ale niestety NIKT GO NIE CHCE.. Odkąd przekroczył bramę schroniska, tkwi za kratami jak zaklęty.. Jedyny moment gdy do jego smutnego życia wkracza radość to spacer. To jedyny moment gdy unosi ogonek do góry, gdy wtula główkę do głaskania marząc... by ta chwila trwała wiecznie... TAK BARDZO PRAGNIEMY.. BY KTOŚ GO POKOCHAŁ, BY UWIERZYŁ, ŻE DLA KOGOŚ JEST PO RAZ PIERWSZY W ŻYCIU WAŻNY.. Lori ma ok. 3 lat, waży ok. 15kg żyje zgodnie w kojcu z innymi pieskami, sądzimy że może mieć psie "rodzeństwo" niestety nie znamy jego reakcji na koty i nie mamy jak jej sprawdzić zaczyna spacerować na smyczy, ale nadal jest dość lękliwy, sądzimy że odnajdzie się zarówno w domu z ogrodem jak i mieszkaniu, ale w spokojnej okolicy przebywa w schronisku w woj. łódzkim, ale w razie potrzeby pomagamy w skoordynowaniu transportu na koszt przyszłego opiekuna Kontakt z wolontariuszką w sprawie adopcji: 533 291 435 Jeśli aktualnie nie odbieramy, zostaw proszę SMS z imieniem pieska. Adopcja jest możliwa po procedurze adopcyjnej, czyli wypełnieniu ankiety adopcyjnej i zgodzie na wizytę przedadopcyjną w miejscu gdzie pies miałby zamieszkać. Nie wydamy Loriego do budy, proszę tego nie proponować.

  • Sterylizacja/Kastracja
  • Szczepienia
  • Przyjazny dzieciom
  • Szkolony
  • Uwielbia zabawę
  • Uwielbia spacery
  • Akceptuje psy
  • Akceptuje koty
  • Uwielbia pieszczoty
  • Bardzo źle znosi pobyt w schronisku

Psom na pomoc

650 zwierząt do adopcji

ul. Kamykowa 5, Gaszyn

Zainteresowany adopcją tego zwierzaka?

Ostatnio aktywny: 3 dni temu
0 udostępnień

My też czekamy na nowy dom!

Warszawa
Szuka domu
Do adopcji Warszawa
Amelka

Płeć: Ona

Wiek: Dorosły

Wielkość: Średni

Amelka Fundacja Ratuj Adoptuj Pomagaj
Fundacja Ratuj Adoptuj Pomagaj

Amelka

0 zł w tym miesiącu (0%)
Olsztyn
Szuka domu
Do adopcji Olsztyn
Flora

Płeć: Ona

Wiek: Młody

Wielkość: Średni

Flora Beania
Beania

Flora

Warszawa
Szuka domu
Do adopcji Warszawa
Jack

Płeć: On

Wiek: Senior

Wielkość: Mały

Jack Fundacja Przyjaciele Palucha
Fundacja Przyjaciele Palucha

Jack

Rzeszów
Szuka domu
Do adopcji Rzeszów
Norek

Płeć: On

Wiek: Dorosły

Wielkość: Średni

Norek Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt - Schronisko Kundelek
Rzeszowskie Stowarzyszenie Ochrony Zwierząt - Schronisko Kundelek

Norek

0 zł w tym miesiącu (0%)

Zobacz więcej

Zapytaj o zwierzaka

Fundator fundacji

Patroni medialni

Główni partnerzy