Mam już dom! :)
Gdzieś w głębi jeszcze tli się w nim nadzieja.
Gdzieś głęboko jest iskierka, która reaguje na każdego zbliżającego się człowieka.
Może to właśnie on? Może to teraz?
Może ktoś mnie stąd zabierze - przytuli i powie, że... kocha.
IPIS pewnie kiedyś miał dom. Jaki? Nie wiemy.
Wiemy tylko, że ostatnio czas go nie oszczędzał...
Głodny, zziębnięty, przeganiany z kąta w kąt.
Niechciany tułał się z miejsca na miejsce.
Pojawiła się przyjazna dłoń - nakarmiła i zadzwoniła po patrol schroniska.
Tak Ipis trafił do schroniskowego boksu.
----------
Ipis jest przepięknym i bardzo delikatnym psiakiem.
Kontaktowy, nienachalny i przyjazny, choć jeszcze nieco wystraszony i lękliwy.
Choć w pierwszym momencie stroni od człowieka, to już po chwili w jego obecności czuje się zdecydowanie pewniej i spokojniej.
Z innymi psiakami dogaduje się bez problemu, jest w stosunku do nich bardzo pozytywnie nastawiony.
Grzecznie, wręcz doskonale spaceruje na smyczy.
Może to właśnie Ty otworzysz dla niego swoje serce?
Ipis jest bardzo zagubiony za schroniskowymi kratami. Czeka na ratunek!
Ipis jest zaszczepiony, zaczipowany i wykastrowany - gotowy do adopcji.