Mam już dom! :)
Lupo został porzucony pod lasem w zimną grudniową noc tydzień przed świętami Bożego Narodzenia :(
Przerażony maluch szukając pomocy wszedł na pierwsze napotkane podwórko i tu został awaryjnie zabezpieczony. Mieszkańcy posesji zamieścili informację o podrzutku na jednej z lokalnych grup na FB - tam go wypatrzyłyśmy i tym sposobem maluch trafił pod nasze fundacyjne skrzydła.
Struchlałe maleństwo okazało się być 3-miesięcznym kruczoczarnym chłopczykiem o oczkach jak węgielki... Maluszek od razu pojechał na oględziny do gabinetu weterynaryjnego - badania krwi wykazały niestety odkleszczową babeszjozę, ale szybko wdrożone leczenie przyniosło znaczną poprawę jego samopoczucia. Został też już odrobaczony i w awaryjnym domu tymczasowym czeka na pierwsze szczepienie (na choroby wirusowe).
Lupek jest małym mądralą - od pierwszych chwil w naszym domu tymczasowym zaskakuje nas swoją dojrzałością. Błyskawicznie "ogarnął" kwestie higieniczno-fizjologiczne, co jest niesamowicie miłą odmianą po wszystkich poprzednich szczeniakach :D Oczywiście zdarzają mu się drobne wpadki, ale biorąc przykład z psów rezydentów całą fizjologię załatwia - jak każdy przyzwoity pies - na dworze :)
Ma niesamowity apetyt i rośnie w oczach. Trudno nam prognozować jego docelowe gabaryty, bo nie znamy rodziców, ale wszystko wskazuje na to, że będzie psem małym/średnim (do 15kg wagi). Taki niskopodwoziowy jamnikopodobny długasek :D
W domu tymczasowym Lupo kapitalnie odnalazł się w grupie psów - śmiało może trafić do domu, w którym już jest jakiś psiak.
Zapowiada się na psa stabilnego emocjonalnie, zrównoważonego - oczywiście psoci po szczenięcemu i szaleje z psami, ale w kontakcie z człowiekiem nie okazuje niecierpliwości ani agresji. Błyskawicznie łapie, czego się od niego oczekuje, jest otwarty na współpracę. Zabiegi weterynaryjne znosi z cierpliwością, bez problemu jeździ samochodem. Szybko się uczy, nie boi się osób, których nie zna.
Szukamy maluchowi najlePsiejszego domu pod słońcem! Domu, w którym będzie pełnoprawnym domownikiem, darzonym szacunkiem i serdeczną opieką - w szczenięctwie, w dorosłości i do końca swoich dni.
Zapraszamy do kontaktu telefonicznego - przeprowadzimy Państwa przez procedury adopcyjne sprawnie i bezstresowo :)
Tel. 608 09 09 89 i 665 427 891
Lupo przebywa w domu tymczasowym na pograniczu województwa mazowieckiego i lubelskiego (między Zwoleniem a Puławami).