Mam już dom! :)
W czerwcu trafiła do nas Zorza, której byłą właścicielką jest schorowana 82-letnia pani, słabowidząca, która poddała w wątpliwość, że pies jest jej i de facto nie przyznała się do niej. Zorza zaginęła 2 tygodnie wcześniej, a pani nawet nie zawiadomiła nikogo. Biedna suczynka błąkała się przez 2 tygodnie, aż w końcu zakotwiczyła w krzakach w parku w Aninie. Z Grochowa do Anina jest niezły kawał drogi przez bardzo ruchliwe arterie 😱 Po badaniach okazało się, że ma ropomacicze i została wykastrowana.
Zorza ma 10 lat, jest kontaktowa i ciekawska. Bardzo źle znosi pobyt za kratami, cierpi w zamknięciu. Bardzo potrzebuje domu.
Prosimy Was o udostępniania, niech ktoś da jej szansę. Szukamy na wczoraj domu tymczasowego zaś dom stały na wagę złota!
Zorza perfekcjnie chodzi na smyczy, bardzo przywiązuje się do opiekuna, wtedy obce osoby mogą nie istnieć. Jest niewielka waży około 10kg, bez problemu pozwala na podnoszenie. Dogaduje się z innymi psami choć bywa zaborcza o opiekuna. Prawdopodobnie całe życie była jedynaczką i musi nauczyć się dzielić.
Tel.509 117 723, 501 258 303
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem
ul. Kosodrzewiny 7/9 04-979 Warszawa
Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Przelewy zagraniczne: Kod BIC (Swift): BPKOPLPW IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
PayPal i Dotpay: [email protected]
Dopisek: Zorza
Jeśli nie możesz adoptować od nas zwierzaka, zostań jego opiekunem wirtualnym. Możesz także przekazać 1% z podatku na jego utrzymanie. Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych. Twoja pomoc jest nam niezbędna i bardzo o nią prosimy!