Albert

Historia rodziny Alberta toczy się już od ponad roku. Tak jak często bywa, wszystko zaczęło się od wyrzucenia przez ktoś psa przy ruchliwej drodze z samochodu. Tym psem była mama Arlberta. Sunia od tego czasu była dokarmiania przez ludzi, ale bardzo się bała i nie dawała do siebie podejść. Po pewnym czasie urodziła szczeniaki, niestety, przeżył tylko jeden. Mijały miesiące a sunia ze swoim dzieckiem wciąż mieszkała w krzakach dokarmiana przez dobrych ludzi. Cały czas nie potrafiła zaufać na tyle człowiekowi, żeby dać się złapać. Po jakimś czasie znów dostała cieczki i urodziła kolejne szczeniaki. Jednym z tych maluchów był Albert. Psią rodzinę udało nam się odłowić, w związku z czym trafiły pod naszą opiekę. Sunia mama wychowywała swoje dzieci ucząc braku zaufania do człowieka. Albert na początku bał się praktycznie wszystkiego, a w szczególności człowieka. Szybko zorientował się, że człowiek nie jest taki zły na jakiego wygląda i powoli nabrał zaufania do ludzi. Jest bardzo żywym, ciekawskim i wesołym psem. Jest wykastrowany, odrobaczony, zaszczepiony i zaczipowany. Pilnie szukamy kochającego i cierpliwego domu dla Alberta! Kontakt: 501 258 303 lub 509 117 723 Fundacja Azylu pod Psim Aniołem ul. Kosodrzewiny 7/9, 04-979 Warszawa Rachunek bankowy: 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528 Przelewy zagraniczne: Kod BIC (Swift): BPKOPLPW IBAN: PL03 1020 1042 0000 8802 0109 6528 PayPal i Dotpay: [email protected] Dopisek: Albert Mamy pod opieką dużo zwierząt potrzebujących leczenia, specjalistycznych karm, częstych wizyt u lekarzy weterynarii. Jeśli popierasz naszą działalność - pomóż. Utrzymujemy nasze zwierzaki wyłącznie z darowizn osób fizycznych i prawnych. Jeśli nie możesz adoptować bezdomnego zwierzaka, zostań jego opiekunem wirtualnym lub wpłać datek na cele statutowe fundacji. Możesz także przekazać nam 1% z podatku na utrzymanie porzuconych, bezdomnych zwierząt. Nasz KRS 0000098734 Twoja pomoc jest nam niezbędna. Wy pomagacie nam, a my IM.